azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

nizioł – nerwy lyrics

Loading...

[intro]
nerwy, nerwy
nerwica
uszczerbek życia

[zwrotka 1]
z każdych słów cię rozliczą, hipokryto
słowo to słowo, nie bierze się znikąd
skąd to się bierze, mów tu szczerze
czwartek: zarabiasz tylko na swojej bajerze
wreszcie przyjdzie kryska na matyska
tylko się rozniesie, wysterował paru typa
niby bandzior, niby pierwsza liga
zagrywasz blisko czego, czego bym się nie dotykał
wielka legenda znika, będą następni
skąd to się bierze, żeby być tak pazernym
kłamie prosto w oczy po czym zostanie niesłownym
pewnie popatrzył w l-stro, musiałbym być chory
gadka, gadka, super hiper niespodzianka
czekasz na telefon, pali jana, dalej kłamstwa
jedno co na pewno musisz uważać
nie puszczaj komuś komu nie ufasz, podstawa

[refren] (x2)
piątek: dzwoni, “ty, pożycz pieniądze”
“oddam ci jutro, najpóźniej we wtorek”
środa: ani widu ani słychu chłopa
wyszło jak zawsze, chciałeś poratować

[zwrotka 2]
chcesz stracić kolegę, pożycz mu pieniądze
zobaczysz jak będzie, czy obróci w drugą stronę
wątpię, a może, życzę ci jak najlepiej
albo wież się potwierdzi albo jebnie ci wykrętkę
no co ty, daj spokój, uwierz proszę
po prostu mam lipę, dosyć duży problem
oddam jak mogę, ziomuś, na spokojnie
przecież znasz mnie możesz polegać na mym słowie
na chuj mi te nerwy, nie bądź bezczelny
mam dosyć słuchania co się stało, kto zajęty
po kilku razach już nie jesteś łatwowierny
znasz schemat pod tytułem ‘problemy’
każdy je ma, choć ja takich nie mam
jak się dogaduje, to później nie ściemniam
myśli będzie git, jak po czasie się wyrówna
smród zostanie, się dziwi, kontakt się urwał

[refren] (x2)
piątek: dzwoni, “ty, pożycz pieniądze”
“oddam ci jutro, najpóźniej we wtorek”
środa: ani widu ani słychu chłopa
wyszło jak zawsze, chciałeś poratować

[tekst i adnotacje na rap g*nius polska]



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...