wac toja – odejść lyrics
[refren x2]
czaisz ten patent i wiesz jak to działa
przyczyna skutek zasada ssania
rezonans od dawna w zgodzie z tym działasz
nie mów że nie nie starasz się siebie okłamać
[zwrotka 1]
nie chcę odejść ale chyba będę musiał wiesz co robię kolejną pętle zarzucam
już się ucieszyłeś skurwysynie nie naszyje żyjesz lub giniesz to twój wybór jak dobre imię
w tej dziedzinie nie mam dobrych rad dla ciebie
płynę nie wiem ile mam szans na zbawienie
szanse od losu staram się wykorzystywać
walczę by popiół nie był wszystkim co po mnie otrzyma moja moja rodzina dziewczyna ten świat i gra
to wszystko wkręca jak magiczny las a może to wszystko to kurwa iluzja
no w sumie weź wstań i spójrz sam do l-stra
no w sumie weź wstań i spójrz tam przez okno ty jesteś w tym wszystkim jak z drewna pinokio
jesteś inny rozumiesz to inaczej nazywasz siebie bogiem i swoim światem
[refren x4]
czaisz ten patent i wiesz jak to działa
przyczyna skutek zasada ssania
rezonans od dawna w zgodzie z tym działasz
nie mów że nie mnie starasz się siebie okłamać
Random Lyrics
- natan – пахнет сексом lyrics
- namnambulu – damals lyrics
- ske48 – ゼロベース lyrics
- elyshah – scars lyrics
- celtic woman – a time for us lyrics
- jeff williams – i burn (yellow trailer version) lyrics
- nona reeves – say forever lyrics
- north point en vivo, seth condrey & layla de la garza – live lyrics
- jezreel – eternidad perdida lyrics
- terry callier – spin, spin, spin lyrics