a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

0bi3kt - ciemne ulice lyrics

[zwrotka 1: masior]

witam cię na blokach, gdzie pełno patologii
gdzie dzieci sprzedając trawę, uczą się biologii
w tych blokach, gdzie większość kończy na odwyku
jak dobrze pójdzie to lądują w psychiatryku
tu gdzie pełno krzyku, łez, rozlanej krwi
tu gdzie prokurator puka w każde drzwi
tu gdzie na murach wrzucone nasze ksywy
tu gdzie wydatki znacznie przekraczają wpływy
braciak znów się śmieje, chociaż jutro ma wagę
ktoś zbiera na papugę, a ktoś inny na flachę
pełno cierpienia, sm+tek przepalaj grassem
wyrzuty sumienia tutaj nie są znanym hasłem

[refren: mxjstter]

te ciemne ulice i niejasne interesy
poza czarnym rynkiem rządzą tutaj szare drеsy
znajdziesz wszystko czego szukasz w gaciach noszone maczеty
miałeś wczoraj to porzucić, dzisiaj rzucasz to w balety

[zwrotka 2: fifa]
zapach w baleronie jointa maskuje otaczający odór
trawę zmotał mi małolat co bez prawka robił dowóz
i coś gadał, że jutro będzie kroić leszcza
chciałby dziś, ale dziś się uczy chłop do testa
“czy to dziwne?”, nic mnie to nie dziwi
p+rnografia w dzwonach, patologia kurwa w tv
od małego dragi wpierdalane na okęte
druga noc krakena, a zaczynali skrętem
i tak patrzę szlugi, mela lecą w chodnik
i tak kaszlę, life chowam do spodni
i tak zawsze temat mój przewodni:
“nie zgub pod nogami dna bo będziesz chodził głodny”

[refren: mxjstter]

te ciemne ulice i niejasne interesy
poza czarnym rynkiem rządzą tutaj szare dresy
znajdziesz wszystko czego szukasz w gaciach noszone maczety
miałeś wczoraj to porzucić, dzisiaj rzucasz to w balety

- 0bi3kt lyrics

Random Lyrics

HOT LYRICS