a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

0bi3kt - hwdp lyrics

[zwrotka 1: fifa]

co tam kurwa, wrzucasz mnie na bęben
chcesz wiedzieć co mam w gaciach grozi to kompleksem
i tak dobrze wiem, że sam to jarasz
mało tego, sam to pewnie kirasz z rana
tak słuchaj tego, bo to o tobie
jak jesteś psem masz do pogadania z bogiem
chyba że już stworzył cię kurwą
może się zreflektujesz jak nie to trudno
chuja wbijam w was i wasze docinki
spójrz se w l+stro jak nie widziałeś cipki
chcecie złapać mnie za browar, za jointy
złapać mnie za rękę, wy kurwy czorty
nie wiem co dobrego robicie
kurwy spluwam wam na cyce
jebie was od małego cały czas
jebać was x4

[refren: 0bi3kt]

jеbać 997
jebać 997 (co?)
jebać 997 (kurwa jebać)
jеbać 997 (jebać was kurwy)
[zwrotka 2: masior]

wszystkie psy do budy
wszystkie psy do puchy
teraz psie siad i w końcu bądź posłuszny
będę krzyczał, aż założą ci kaganiec
nie będę milczał gdy pies sieje zamęt
szare bloki gdzie prawo to jebana fikcja
niech pierdoli się policyjna koalicja
niebieskie mundury, ja widzę kajdany
dla mnie to kutasy co łapią za browary
zakładają hełmy, zdejmują człowieczeństwo
policyjne ściery trzeba tępić kurestwo
ma niebieski mundur, pałę, pusty łeb
wygląda jak człowiek ale to jebany pet
ręce w górze i tak leżysz
potem piszą, żeś był groźny
jeden mundur, cztery kłamstwa
zero prawdy, pies żałosny
znowu kłamstwo w protokole
znowu winny jest niewinny
jak cię zgarną to pobiją
potem sobie bądź bezsilny

[refren: 0bi3kt]
jebać 997
jebać 997 (co?)
jebać 997 (kurwa jebać)
jebać 997 (jebać was kurwy)

- 0bi3kt lyrics

Random Lyrics

HOT LYRICS