a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

100flow - futerał lyrics

[zwrotka 1]
przyznam to adrenalinka
tyle razy spierdalałem żeby nie zarobić w cymbał
nie nie dygam złe podejście nie no wybacz moje szczęście
ja mam chyba 10 jeszcze za mną typas po trzydziestce
leyek mówi dograj zwrotkę
mu się nie chce pisać drugiej
no to myślę dobra kopsnę
podbijać zajawe lubię
z gimbazy mej ziomson zakładał kolektyw
i mówił z wyższością nie weźmie mnie dzięki
bo prawilny dzieciak
stamtąd i tak wyjebany bo kserował innych
znam chłopaka dziwny człowiek
co wykrakał mi chorobę
co wykrakał mi nie powiem
co wykrakał mi nie powiem

[refren x2]
w futerale na gitarę
możesz nosić inny bajer
w futerale na gitarę
możesz znaleźć inny bajer

[bridge]

[zwrotka 2]
mówił podobny do śliwy jesteś chyba tak na oko
no bo później niby jeszcze mi handlował staff z maroko
dwa dziesięć rok
moja belle epogue mam flesze stąd
chcesz rade śpieszę ziom
ty klecisz esej boy
lepisz ty tu tak max
siebie cytuj jak ja
flesze mam all day
mordy upizgane piwnia
cieszę se mordę
z akcji z wypluwaniem gwizdka
topy tak? w sumie neguje
jaki gatunek chrzczone wiesz amen
tylko nie pytaj już wtedy co czułem
kiedy to skułem się kurwa na kamień

[refren x2]

- 100flow lyrics

Random Lyrics

HOT LYRICS