a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

2np - nieudacznik trap lyrics

[intro: madafaka]
zamknij morde
mam w kurwe hajsu dziwko
mam, kurwa, w chuj hajsu, szmato
i kajdan

[refren: kuki]
wpierdalam się w bit jak do biedry po krajową
każdy żul buja głową, żul, żul buja głową (co?!)
(żul buja głową, żul, żul buja głową) co?!
(żul buja głową, żul, żul buja głową) ohh
robimy show na izbie w noc sylwestrową
każdy żul buja głową, żul, żul buja głową (co?!)
(żul buja głową, żul, żul buja głową) co?!
(żul buja głową, żul, żul buja głową)

[zwrotka 1: madafaka]
jestem po+popularny, ziomie, dużo bardziej niż inni
wciąż wiszę na telefonie, choć rozmówcy debilni
przecież ja do nich nie dzwonię, to oni chcą mej opinii
gardło już od rozmów płonie, pracuję na infolinii
cel, pal! [?]
znowu pławie się w blasku mojej zawrotnej kariery
mam szmal… (mam kwit…)
w pierdolonym plusie na jebane transfery
jestem bogolem, matole, pierdolę biedę
jakbym miał co dzień urodziny chlam szampana, rżnę szmaty
na wicie rolex, koleś, mam już za życia eden
szkoda, że przez te dwie godziny od jebanej wypłaty
ha (ha), pierwsza płyta, (pierwsza płyta), bit premiera, (bit premiera)
nie masz pytań, (nie masz pytań) chuj cię strzela, (chuj cię strzela)
w jego witach, (w jego witach) to przebieram, (to przebieram)
tylko klikam, (tylko klikam) “zapisz teraz”
[zwrotka 2: kuki]
król bangerów, skurwielu (co?!) płaty salaty w dzień do wypłaty złotowka w portfelu, (zdziro), wiem, co to ka+raty
chcę mieć ścianę z platyn, szmaty, zastawiać chaty
autografy na cyckach, stany nie legnica, jebać plakaty
tak poza tym, (gnoju), mam klamę w po+koju
zamknę drzwi, (zamknę drzwi) – chcę zaznać spo+koju
jestem gotów do boju. mierzę do ciebie, frajerze
oddawaj złoty czterdzieści (ah) dojcze fele w rowerze
ejże, (ejże, ejże, kurwo, oddawaj szmalec)
ejże, (ejże, ejże, znowu wpierdol dostałem)
wyruchałem emme mae, wyruchałem sashę gray
stawiają mi pałę, wciskam play, (wciskam play, play)
kundel, kończę w sekundę, kurwy się śmieją
ja dochodzę szybko, dziwko – (czas to pieniądz)
wódka na przystanku (co?!) karmi na przystanku doję
karmi na przystanku, dziwko, zgon (ja pierdolę)

- 2np lyrics

Random Lyrics

HOT LYRICS