azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

3n1gm4 - zaułek lyrics

Loading...

[zwrotka: enigma]
eni a.k.a menel
napierdalam ciągle zanim jebnę
pierdolony weltschmerz
w mojej głowie zaczynam wieczerzę
dla 314 typów zawsze znajdzie się jedzenie
co jest źle, co za pech
znowu czuję kurwa stres
ktoś tu jest
zajebany jest mój łeb
lecę wciąż, aż zabraknie mi tchu, do ostatniego oddechu
zanim wykituję robię sobie pomnik za życia, no cóż
jedyne co widzę to minus i plus, bo kłócą się typy w jebanym łbie
no wypierdalać już

[zwrotka: morfeush]
zmieniły się plany nie zmieniła głowa
zmieniły się stany, sytuacja nowa
spokój niezachwiany to mit bardzo stary
ale będę próbował bo mogę żałować
zagoiły rany
pomału robią się nowe
a na tych starych
zaczyna się już rozprzеstrzeniać bliznowiec
z reguły niе słucham demona
bo w głowie mu tylko ta koda
ja jebie co stare wyrzucam do kosza
ale jak się rozkręci to go muszę szybko hamować
krok jeden w złą stronę i będzie po tobie, tak to wygląda więc się trzymam za poręcz
tutaj łatwo się poślizgnąć
tu łatwo wybić zęby bardzo szybko
łatwo wyjebać na mordę
zęby nowe se wstawić już problem
łatwo poranić się jeszcze bardziej a blizny na sercu nie robią się łatwo
a jak już zrobią to bolą tak w chuj że ból targa całą piersiową klatke
jak lecą noże to robię uniki
wyciągam swój i odcinam powieki
jak chciałes to przypatrz się teraz bardzo wyraźnie
popatrz póki jeszcze masz taką okazję
patrz jak skurwysyn co żył tylko z apteki wykorzystuje szansę
marszczycie się jak wątroba ojca
mojego, który już zepsuty do końca
ćpał ze mną gówno do pierwszych promieni słońca
nie chciał, a sam z tym został
ja tam nie wracam, zabieram plecak i spierdalam
nikomu nie polecam



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...