a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

602 & bsk - sześciu ludzi lyrics

[intro: kiddbe]
ludzi, którzy tylko coś chcą (tutaj nie wpuszczamy)
nasi ludzie rosną (każdy muzą zajarany)
z nami zawsze wolność (każdy z nas ma inne stany)
zwykle tam gdzie stromo (przez to palcem wytykany)

[refren: jay+k, kiddbe, oloiscozy, to ja fifi, rabeet]
bounce razem z nami
let’s start the party
las rąk na sali
problemy za drzwiami
zróbcie koło zaczynamy (wooo!)
to owoc tripu z ziomalami

[zwrotka 1: jay+k]
jeśli ona pisze: “ha ha” bez zaśmiania
to napisze: “kocham cię” tu bez kochania
na sobie włoskie ubrania, bo czujemy się jak jebani zwycięzcy
ona pyta czy te oczy mogą kłamać, ale w okularach fendi

[zwrotka 2: oloiscozy]
mamy plan na tą scenę, nie potrzebujemy rad
mamy plan wszystko zmienić i przez to czujemy vibe
jestem na innej planecie jak uzi
nie słyszę co do mnie mówisz
to coś u nas więcej niż tylko tе próby, nie porównuj proszę nas do innej grupy (haaa!)
ile byś niе dał za swoje dior’y, to wiesz, że szacunku nie kupisz
wkładamy w to dużo pracy, bo robimy to tylko dla swoich ludzi
nie jeden kiedyś udawał, a prawda jest taka, że nie wie co mówi
(yeah, yeah)
potem skończyli jak trupy
[zwrotka 3: kiddbe]
nudzi mi się to
budzik mówi: ”wake up’’
na scenie jest tłok
ciężko mi jest oddychać
sześciu ludzi, ziom
602 i bsk
to mocne combo
nie ściągnięte z tekken’a

[refren: jay+k, kiddbe, oloiscozy, to ja fifi, rabeet]
bounce razem z wami
let’s start the party
las rąk na sali
problemy za drzwiami
zróbcie koło zaczynamy (wooo!)
to owoc tripu z ziomalami

[zwrotka 4: to ja fifi]
bounce dawaj z nami, let’s start the party
mamy dużo myśli i to przetwarzamy
składam wersy znowu w nocy pod gwiazdami
składam nowy pomysł niczym origami
nie mogę się skupić, zlewam wszystkie stany
nie mogę się skupić, przed oczami plamy
sklejam wszystkie dramy, no i wszystkie rany, +n+liza sprawy, widzę same wady
[zwrotka 5: rabeet]
to mój świat, inny slang, tak jak slime (wooo!)
inny stan, widzę w nim, z ziemi mars (z ziemi mars!)
my łapiemy te okazje, przez to polepione palce mam
beaty, basy, stopy, gram
twenty+eight wiz khalifa
biorę co mogę, nie pytam czy moje, do głowy nie biorę, że nie wyląduję na fotkach
typy to robią na pokaz
w studio siedzimy, palimy na stacki, te traki, cała tu nie schodzi samara a torba
all night, bounce, bounce, all night

[refren: jay+k, kiddbe, oloiscozy, to ja fifi, rabeet]
bounce razem z nami
let’s start the party
nie śpimy nocami
żeby nas zapamiętali
płyńcie z nami na tej fali (wooo!)
to owoc tripu z ziomalami

- 602 bsk lyrics

Random Lyrics

HOT LYRICS