azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

834 - jestem tylko człowiekiem lyrics

Loading...

[intro: vnm]
o, to 834, vnm, boxi, to jest nasze życie…
to nie jest wymyślone, weź to kurwa sk-maj…
yo

[verse 1: vnm]
jak miałem 4 lata chirurg pociął mi buzie
może przez to emocje kipią jak kocioł w tej muzie
miałem trudniej niż inni, lecz przez rodziców
czasami czułem, że mam cudniej niż inni
może przez to ma trochę esencji mój rap, a leci ten czas
teraz ten hajs nęci mnie tak, teraz wokół niego kręci się świat
mamy dwadzieścia parę lat, a kurwa czas nam pędzi jak wiatr
a ja na bank nie odkryję tych tajemnic azteków, no więc
na pewno wiem nie wynajdę już leku na aids
nie będę doktorem, profesorem, czy chuj wie kim
mam swoje hobby, żyje i umrę z nim
ludzka masa, może będę dla niej gorszy, przez to co powiem
bo moje hobby to rap i przepieprzanie forsy
nie mam ćwieka typu tomek ratuj świat
raczej czas ucieka, więc ratuj się sam
bo nikt z nas, w wieku lat dwudziestu pięciu
nie chcę mieć na końcie złotych dwudziestu pięciu
nie chcę skończyć w pierdlu, czy na dworcu z kocem
chcę żyć i mieć w końcu flotę

[ref. chorus – vnm, boxi]
te pieprzone szczęście, trzymam ledwo w dłoniach
chce tej floty więcej, nie chce prędko skonać
i zanim czas i brak tlenu mi przymkną powiekę
chcę żyć jak człowiek, bo jestem tylko człowiekiem [x2]

[verse 2: boxi]
to wszystko czasem mnie przerasta, ciężko mi czasem
szukam odskoczni i myślę, czy to wszystko ma sens
czy ten trud da chęć, by żyć dalej, a nie gnić stale, jestem tylko człowiekiem, ale
chciałbym mieć wciąż wraz z wiekiem wiarę, nie bać się jutra, cieszyć się stale
mieć ten hajs na żarcie i się nie śpieszyć wcale
się umocnić będąc na mszy, co wy ?
z tej jednej pensji wyżyć na trzy osoby
zresztą z jakiej pensji jak już ją wcięło
zarobki matki, ha, to już minęło
a żyć kurwa trzeba, a wpieprzać, no jak nie trzeba
ten szmal choćbym chciał, nie skapnie z nieba
jestem człowiekiem z kości i krwi, żyję
dwadzieścia dwa niedługo stuknie mi w chwilę
ciotka gadała, po osiemnastce, to już czas pędzi
a ja się śmiałem, a teraz widzę, że on nas męczy
bo on zabija, jest tak kurewsko szybki, że rok to chwila
ty w sumie jebać, żyć muszę dalej
żyć chcę, więc się uczę parę już naście lat
a ludzie biegną nim zgaśnie nad
głowami światło, jestem człowiekiem
zyję słowami jak to, się kurwa dziwisz
a ja ci mówię słowa są nad tym, co kurwa widzisz

[ref. chorus – vnm, boxi]
te pieprzone szczęście, trzymam ledwo w dłoniach
chce tej floty więcej, nie chce prędko skonać
i zanim czas i brak tlenu mi przymkną powiekę
chcę żyć jak człowiek, bo jestem tylko człowiekiem [x2]

[outro: vnm]
834, vnm bit, yo



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...