azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

ace (pl) - intryga lyrics

Loading...

życie rozdało karty i kurwa obczaj ksywę
spisali mnie na straty, zwątpiłem tylko chwile
nie ma gry bez asa i to widać wyraźnie
w tej grze bez zasad, jesteś jebanym błaznem

odrzucam społeczeństwo brzydząc się impertynencją
ciekaw jestem jaką maskę nadał by mi ensor?
tych ostatnich parę chwil miałem ciężko…
każdy dzień to zwycięstwo w jebanej walce z depresją!

ciuchy z nike tam skąd pochodzę to była przewózka
i choć dziś lepiej z hajsem, dalej mam te teesy z lumpa
i nie czuję się gorszy spoglądając w l+stra
jesteś kurwa najbogatszy jak znasz smak ubóstwa…

spisywali mnie na straty i to było chore
spisywali mnie na straty. a dziś biję pione z ich idolem!
i sam zostanę idolem dla tych dzieciaków
to mój sukces że słuchasz dziś tego rapu!

wiem, jeszcze czeka mnie długa droga
a że ciągnęliście w dół, muszę wam podziękować…
pół życia pod górkę dlatego jestem w formie
a jak robię krok w tył, to po to by się rozbiec!

nie wiem czy gonie sny ulicy
czy koszmary gonią mnie
nie mam zamiaru zostać z niczym
więc sięgam po to czego chcę
a gdy zdmuchnę kurz z tablicy
i przyjdzie na mnie ten dzień
z uśmiechem na twarzy
wezmę swoj ostatni wdech…

żyję marzeniami i nie mam zamiaru nigdy przestać
choć jestem coraz starszy ciagle w sobie coś z dziecka mam
i to nie powód do wstydu, powodem do wstydu jest marnować czas w życiu!

dziś sięgam po te rzeczy, tak nieosiągalne
były nie osiągalne, jak spikes sword w rookgard’zie k+masz?!
i nigdy nie przestanę… i będę pchał ten rap jak pierdolony syzyf kamień, yo!



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...