adasiekkk - marlboro lyrics
[zwrotka 1]
dźwięki butelek zabrzmiały w beemce
a na membranie wleciało coś więcej
każdy kawałek zarzucam na pętle
im więcej alko tym tekst wchodzi głębiej
rzuciła wege, leci nowa dieta
wchodzi ten stan po uszach mi coś śpiewa
dziś znowu o kimś ciśnieta jest beka
i pada zdanie, że chodźmy na kiepa
[refren]
to już ostatnia paczka tych marlboro
nie licze ile ich spalono
nie licze ile wyrzucono
lecz patrząc na mnie to chyba wiadomo
[zwrotka 2]
rozpoczety melanż najgłośniejszy mieście
co sobote mamy kolejne podejście
głośnik zajebany leci podstawowy werbel
w całym bloku tylko słychać głośne bang+bang
znowu nawine coś, a oni to zaczają
puszcze lawine, która rozpierdoli salon
najebie sie jak szpak, ale dla to mnie to za mało
wyjde na balkon, żeby zaciągnąć się fają
[refren]
to już ostatnia paczka tych marlboro
nie licze ile ich spalono
nie licze ile wyrzucono
lecz patrząc na mnie to chyba wiadomo
[zwrotka 2]
1:55 mam odkleje
faza wchodzi już na banie i sie ciągle śmieje
w mojej głowie mała mam też obok ciebie
ale to wszystko jest wina tego co dziś nosze w ciele
wyjde na kiepa, zemną wyjdzie jakiś kolo
nie rzucam propozycji, sam mu podaje marlboro
czemu ciągle ma historia gdzieś zatacza koło
znowu sie najebałem i staje sie szybko tobą
[refren]
to już ostatnia paczka tych marlboro
nie licze ile ich spalono
nie licze ile wyrzucono
lecz patrząc na mnie to chyba wiadomo
Random Lyrics
- 2syby - ниссан gtr lyrics
- the right brothers - the list lyrics
- big will did it - took me years lyrics
- sace mvp - only one lyrics
- lorenzo lepore - parentesi lyrics
- trinity woodhouse - colourblind lyrics
- вещие ослы (prophetic donkeys) - назад (back) lyrics
- elgrandetoto - fernandel lyrics
- punkinloveee - prettypicturez lyrics
- hole - teenage whore (live at the clapham grand, london, uk, july 15 1993) lyrics