a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

adis axlv - po prochach lyrics

nie mogę mówić, ci że nie potrafią kłamać. różnie na banie siada mi to
jakoś mnie nie zadowala cała gra na litość
czekałem na lato ciepłe jak fuertaventura
chociaż poznałem cię w grudniu. to rosła temperatura
nie traktuje tego jak puste mówienie
mija lato, lata lecą tak jak siedem cztery siedem
poznajemy siebie i nie, że jestem pewien
odpalę blanta za nas. i niech się niesie
czasem się boje. i nie, że nie chcę
jak parę latek temu podbijam do ciebie w mieście
wbijamy na peron. jedziemy z kursem na życie
i jak dostaniemy skrzydeł to przekraczamy granice
a tamte życie, to chyba nie to co teraz
jechałem z ziomalem w furze, czekałem na sms’a
jarałem z ziomalem w furze. w schowku apteka
dziś tak nie umiem i nie ma na co narzekać

mówią, że świat jest najlepszy po prochach
ale tak lubię życie, że można by się zakochać
i chociaż bywa okrutnie na blokach
to kocham życie. nie robię tego na pokaz

klimat tych osiedlówek zmienił widok na życie
bo miałem kilku ziomali tu, którym zabiło psychę
a ja się cieszę, że mam dziś do kogo gadać
i czuję twoją obecność, nie tylko na hologramach
a jak upadam, to umiesz mi podać rękę
zero głaskania po głowie, bo czasem mi to potrzebne
i kiedyś usłyszałem, że wciąż jestem dzieckiem
ono jest we mnie, gdziekolwiek jestem. bezsens
i mam cholerną ochotę wychylić wieczorem bro
kiedyś kochaliśmy noce, przez które prowadził los
nieraz bywa tak, że rzuci do nas niezgody kość
a czasami muszę zabierać głos
i nie wyobrażam sobie, co by było gdybyś
kiedyś chciała sobie odejść. nie tak, że na niby
życie to je+any hazard. trzeba zbierać typy
zabierać tipy i przestać się zastanawiać
mówią, że świat jest najlepszy po prochach
ale tak lubię życie, że można by się zakochać
i chociaż bywa okrutnie na blokach
to kocham życie. nie robię tego na pokaz

- adis axlv lyrics

Random Lyrics

HOT LYRICS