a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

adzky - na pełnej lyrics

[refren]
nie pytaj mnie, czy palę, dawaj bletkę
kurwo, nie dostaniesz, jeśli chcesz mnie
pretendent do wygranej, mówię ”h-ll yeah”
same puste suki, ja wpierdalam się na pełnej
nie pytaj mnie, czy palę, dawaj bletkę
kurwo, nie dostaniesz, jeśli chcesz mnie
pretendent do wygranej, mówię “h-ll yeah”
same puste suki, ja wpierdalam się na pełnej

[zwrotka 1]
wbijam sie z mordami na miami
mam gdzieś te inne dupy, no bo najlepsze sa z nami
na ich widok to się mozesz upić, aż zakręci w bani
sorry, ze się nie napiję – dziś nastukany jointami
ej, wiec kręć, mała, kręć dla nas
ej, więc kręć, mała, pięć na raz
ej, więc kręć, mała, kręć dla nas
jak zawiniesz w bletę, pokaż więcej, no wiesz, mała
chyba więcej ci nie muszę mówić
zawsze wolę działać, a popsuty świat chciałby mnie zmulić, ej
nawet nie próbuj mnie naprawiać
moje linie są jak artyleria, no bo wszystko działa
ciało do ciała, gramik do grama
jedyne, czego chcę, zachody słońca i huana
a więc kręć tym, kręć tym
to już koniec zwrotki, a się czuję trzeźwy, adzkybwoy

[refren]
nie pytaj mnie, czy palę, dawaj bletkę
kurwo, nie dostaniesz, jeśli chcesz mnie
pretendent do wygranej, mówię “h-ll yeah”
same puste suki, ja wpierdalam się na pełnej
nie pytaj mnie, czy palę, dawaj bletkę
kurwo, nie dostaniesz, jeśli chcesz mnie
pretendent do wygranej, mówię “h-ll yeah”
same puste suki, ja wpierdalam się na pełnej

[zwrotka 2]
bo najważniejsze, że te świry są mojej stronie
do psychiatryka to mam dwie minuty samochodem
nie pytaj, kiedy płyta, proszę, no bo ciągle tworzę
a ty, zazdrośniku, pokręć bekę, póki ciągle możesz
ej, a oni wiecznie sm-tni
chyba od urodzenia, albo co najmniej od stu dni
wyszukaj ten numer, a następnie, mordo, puść im
i daj na fulla głośnik, może nerwica puści
wyczilluj, mordo, po co wczuwasz się?
masz jedno życie, prujesz się za trzech
to, że się bawię, typie, to nie żaden grzech, yeah

- adzky lyrics

Random Lyrics

HOT LYRICS