a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

adzky - pretensje lyrics

chca zabrac wiare mi, ja wale ich
co z tego, ze raperem jestem tutaj raz na pare dni
dam im za kare styl, choc z tego mam stale nic
jakies glosy w glowie wciaz mi kaza tutaj dalej isc

ref;

i o co masz do mnie pretensje
o to, ze sie staram i chce zajac swoje miejsce
ze, mamy w planach od zaraz siegac po wiecej
mimo, ze wygrana to nie gwarancja na szczescie

0;55

powiedz mi jak daleko mam do celu
czy jestem jedyny taki czy moze ten jeden z wielu
jedyne serum to na morzu potrzeb dojsc do steru
wiec naprawde zrobie wszystko by na gore wejsc samemu
mamy te plany by biec, wiec to znowu nagramy na piec
wez to, majk rozgrzany jak piec czesto
bez pieprzenia gramy wreszcie to po pierwsze
a jak spytasz po jakie wbijamy miejsce to po pierwsze
bo reszte pieprze, to nie strzaly w powietrze
ogien dajemy wreszcie, powiem wiec troche wiecej
pewnie zaluja, ze mieli z tego beke i
jak teraz propsuja no to ja mam niezla beke z nich
i na to stac nas, zobacza leszcze wkrotce
moim oknie na swiat juz od dawna wietrze sukces
i wiem, ze to jest sluszne nie musisz mowic tego
chyba nigdy tak jak teraz nie bylem pewny swego
dlatego zmienilem pare snow na pare slow
rzucalem pancz za panczem jak na ksw
potem wracalem znow, choc mialem powody watpic
zwężyłem pole widzenia by poszerzyć horyzonty

[tekst i adnotacje na rap g*nius polska]

- adzky lyrics

Random Lyrics

HOT LYRICS