azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

adzky - who dat lyrics

Loading...

[refren]
tu, dopóki nie przytulisz floty, typie, to nie znaczysz nic
nieważne, jak to zrobisz, zabijesz czy zdradzisz, to jesteś git
to nie ten kierunek, z drogi, tępe chuje
za mną lata chude, jeszcze będziesz pytał “who dat?”

[zwrotka 1]
w tamtej lidze już nie było miejsca, więc se założyłem swoją
tamta suka dawno zeszła niżej, więc się zabawiłem z twoją
jeśli chcesz, żebym cię uczył życia, proszę, lepiej wyjdź na bojo
i nie pytaj czemu ciągle bragga, w sobie tyle gniewu lepiej bym zabijał ludzi?
nie jestem jak ty, chyba sam widzisz
nie bawi mnie cyrk, żaden klaun z tv
to pierdolony drill, zawsze myślę sam, chodź, zrobimy dill
ty rzucasz kwit, a go pomnożę ja
całkiem spoko sprawy idą, banger track za trackiem
jeszcze będę grubą rybą, nie przez feat ze szpakiem
stanę na głowie jak b-boy, będę trzymał klasę
jeszcze zwiedzę sceny w kraju z każdym moim bratem, łapiesz?

[refren]
tu, dopóki nie przytulisz floty, typie, to nie znaczysz nic
nieważne, jak to zrobisz, zabijesz czy zdradzisz, to jesteś git
to nie ten kierunek, z drogi, tępe chuje
za mną lata chude, jeszcze będziesz pytał “who dat?”

[zwrotka 2]
nikt nie zrobi tego za mnie
nie rozumiem siebie, więc nie pytaj, kto tu zna mnie
a moja sprzedaż płyt to będzie mój jedyny handel
i sam zbuduję chatę, najpierw se zbuduję fanbase
wbjiam po wiele, choć wiele nie mam
nigdy nie na łatwiznę powielić schemat
bo dopóki mam głos, mnie nie łapie trema
sam się pnę pod górę, innej drogi nie ma
innej drogi nie ma, no bo nic mi, stary, nie da
mam od piekła poparzenia, a chcę dotknąć nieba
nie pytaj mnie, skąd wziąłem floe
piszę już tysiąc godzin, więc po prostu mam to, koleś
wezmę moich goryli na tę arkę tak jak noe
nie pytaj, skąd się wziąłem, lepiej daj na to odpowiedź



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...