azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

aga kruczek - drifty i wiraże lyrics

Loading...

[zwrotka 1]

telefon milczy, i tak wychodzę
to miasto w deszczu + z nim mi będzie znów po drodze
na głowie czapka, kaptur, i chłodne noce
wsiadam do merola, swoje myśli te uwolnię
pierwszy bieg już czeka, wyruszam w trasę
podróż w głąb siebie z emocjonalnym bagażem
ciężka droga za mną, przede mną obietnica
że pędzić będę nadal aż po kres tych gdybań
czy jadąc późną nocą zniknie całkiem ten miraż
czy ujrzę cię na nowo, chyba znowu się rozmywasz
czy droga tamte rozdrapane blizny mi wymaże
sny niespełnione przez życiowe drifty i wiraże
czy echa dawnych błędów i poszukiwań sensu
nieudanych manewrów, tych wyrażonych bez słów
nie wybiją mnie z pędu, podczas tego momentu
gdy dodaję gazu zbliżając się do zakrętów
[pre+refren]
to autostrady terapia, niech mi te drogi pomogą
w tym w czym żadne inne miejsca nie mogą
i ryk silnika niech mi pozwoli
zagłuszyć to co tak głęboko w sercu boli

[refren]
lubię jak przez szyby wpadają na nas światła
smuga czerwieni na twoją skórę wpadła
oczy masz w kolorze jak ulubiona kawa
budzą najmocniej, piłabym do śniadania

[zwrotka 2]
w bagażniku mam płyt tonę
nogę na gazie, a rytm w moim ciele płonie
mgły ostatnie resztki gonię
deszcz dalej pada, a samochód w kroplach tonie
adrenaliny uścisk, w fotel wepchnięta szyja
w l+sterkach widzę, śledzi mnie od dawna ta alpina
i snuję nocną wizję, że wszystko się odmienia
że dogonisz mnie zanim znikną w tych promieniach światła lamp
bez problemu i z pro8l3mem
wdycham oddech twój jak mentol
dalej tekst pewnie kojarzysz
wychodź, tańczmy to flamenco
bez problemu i z pro8l3mem
wdycham oddech twój jak mentol
dalej tekst pewnie kojarzysz
nie dogoni nas interpol
[pre+refren]
to autostrady terapia, niech mi te drogi pomogą
w tym w czym żadne inne miejsca nie mogą
i ryk silnika niech mi pozwoli
zagłuszyć to co tak głęboko w sercu boli

[refren]
lubię jak przez szyby wpadają na nas światła
smuga czerwieni na twoją skórę wpadła
oczy masz w kolorze jak ulubiona kawa
budzą najmocniej, piłabym do śniadania



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...