azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

agata gładysz - jak lyrics

Loading...

jak liść na wietrze
niesie mnie przestrzeń
nie wiem co będzie tam

jak bardzo rani
każde twe słowo
uczucie dobrze znam

jak miło że dzwonisz
chciałabym szepnąć

jak deszczu krople
spadam powoli

tak bezsilnie próbuje śnić
to niewiele da
kiedy nie ma z kim
pusto tu i prawie świt
jesteś obok, ja nie czuję nic

chyba już mam cię dość
i twoich dziecinnych tekstów
szans miałeś już ze sto
raczej to nie kwestia wieku

już na mnie czas, uciekam na na na
ostatni raz i nigdy więcej
chyba już mam cię dość
jest ok, fajnie, że nie pytasz

jak w martwej ciszy puste nadzieje
tyle mi mogłeś dać

jak to ogarnąć by było lepiej
potrzebowałam zmian

jak niezmącony staw
jestem od dzisiaj nieco bezwzględna

jak to wykrzyczeć wiem
i nie ważne, że już nie usłyszysz

tak bezsilnie, próbuje śnić
to niewiele da
kiedy nie ma z kim
pusto tu i prawie świt
jesteś obok, ja nie czuję nic

chyba już mam cię dość
i twoich dziecinnych tekstów
szans miałeś już ze sto
raczej to nie kwestia wieku

już na mnie czas, uciekam na na na
ostatni raz i nigdy więcej
chyba już mam cię dość
jest ok, fajnie, że nie pytasz

ulicami będę biegać nocą
aż zapomnę
krople deszczu zmyją
to co przypomina mi
że cię znałam i że czasem
tak się zdarza, wiem
teraz mam za swoje

tak bezsilnie, próbuje śnić
to niewiele da
nadal nie ma z kim
pusto tu i znowu świt
jestem sama, ale dobrze mi

chyba już mam cię dość
(mam cię dość)
i twoich dziecinnych tekstów
szans miałeś już ze sto
raczej to nie kwestia wieku

już na mnie czas, uciekam na na na
ostatni raz i nigdy więcej
chyba już mam cię dość
(mam cię dość)
jest ok, fajnie, że nie pytasz

chyba już mam cię dość
(mam cię dość)

chyba już mam cię dość
(mam cię dość)

już na mnie czas, uciekam na na na
ostatni raz i nigdy więcej
chyba już mam cię dość
(mam cię dość)
jest ok, fajnie, że nie pytasz



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...