alcatras - 2020 (ludzie wygadują bzdury) lyrics
refren: [alcatras]
mogłem się załamać
mogłem zamienić cały świat w dramat
ale po co
wolę nocą
pisać rymy, które trafiają do celu niczym pociąg
myślą, że dużo mogą
tylko dają słowo
dla wokali zdzieram struny
ludzie wygadują bzdury
zwrotka: [alcatras]
dałbym dzisiaj wszystko, żeby odnowić kontakt
bo humoru nie poprawia nawet stan mojego konta
ciągle patrzę na świat krzywo jakby z innego kąta
stalkuje swoje myśli z nieaktywnego konta
to nie moja brożka rozstawiać innych po kątach
bo to zawsze ja byłem tym, którego wpychają w orszak
za te wieloletnie sm+ty wybuduję sobie dom
napisze tyle płyt, że wszystkie zwrócą mi się w rok
nigdy nie tworzyłem muzy dla pieniędzy i zasięgu
na pierwszym miejscu zajawa, potem daje upust szczęściu
na trzeciej pozycji paradoksalnie wygrany
ten szelest banknotów jest dla mnie już przereklamowany
ciągle mówią mi że diament chociaż wciąż nieokrzesany
nieoszlifowany niezbadany nieopanowany
pre+chorus: [alcatras]
ale ciągle ładowany tymi pociskami
od tych ludzi którzy nie sk+mali
refren: [alcatras] (x2)
mogłem się załamać
mogłem zamienić cały świat w dramat
ale po co
wolę nocą
pisać rymy, które trafiają do celu niczym pociąg
myślą, że dużo mogą
tylko dają słowo
dla wokali zdzieram struny
ludzie wygadują bzdury
bridge: [alcatras]
błądzić wśród tych błędnych kół
pośród elizejskich pól
rozkmiń płytę potem wróć
w każdej nucie horkrux mój
dla bliskich jak wrzód
dalej idę wprzód
dalej idę wprzód
zwrotka: [alcatras]
zapamiętaj jedną radę odnoście rywali
jak masz się przed kim błaźnić to się uodparniasz na nich
potem mogą sobie gadać ale to już nic nie znaczy
tak to działa mogę powiedzieć z autopsji stary
karma wraca wiem przytłacza, fala nienawiści
co wylewa się na łeb, zawsze wraca mówią bliscy
nie patrz na nich patrz na siebie widzisz
problem w tym że to nie takie proste jakby mogło się wydawać
w sumie dramat znowu drama nawijka na drumach
i do rana na sumieniu plama
nie wiem od kiedy zaczęła się terapia, ale teraz gram
nie przestanę chyba że skończy się kartka
mimo że nie miałem lekko nigdy
mimo że leżały netto blizny
pre+chorus: [alcatras]
mimo wszystko ciągle ładowany
tymi pociskami od tych ludzi którzy nie sk+mali
refren: [alcatras] (x3)
mogłem się załamać
mogłem zamienić cały świat w dramat
ale po co
wolę nocą
pisać rymy, które trafiają do celu niczym pociąg
myślą, że dużo mogą
tylko dają słowo
dla wokali zdzieram struny
ludzie wygadują bzdury
Random Lyrics
- sunday valley - oh sarah lyrics
- the cavemen - anita lyrics
- fisz emade - kurz lyrics
- mateusz m - kobe lyrics
- jon keith - anti-hero lyrics
- sn1cket - девальвация курса любви (devaluation of love) lyrics
- gætouch lamperouge - connessione ii [freemojoe] lyrics
- joel plaskett - the wizard of taz lyrics
- fun. - take your time - acoustic lyrics
- mayot - чипсы (crips) lyrics