alcatras - wielkie kłamstwo lyrics
ref [alcatras]:
drogi outfit to nie wszystko skoro tylko on ma wartość
ja buduję swoją przyszłość możesz nazywać to marką
znowu w życiu mi nie wyszło wciąż na bani niezły hardcore
czuje się jak post malone, bo twój flex to wielkie kłamstwo
verse [alcatras]:
trzymam dziwki w klatkach jak jebane małpiszony
każdy słuchacz rapu iq dziesięć jest tym zaskoczony
kiedyś latałem za dupami a dziś to same szony
które za twój zasięg na youtube chcą ci tylko opierdolić
to mnie boli, że jak zrobisz coś to jesteś kimś
a jak jesteś sobą to nikt nie chce tobą być
dzisiaj jak nawijam zwroty jakieś pizdy mi kserują flow
wczoraj sm+tek dzisiaj gra gitara moje życie rock’n’roll
powoli wracam do gry
nie tylko zagarniać kwit
n+gga you wanna be me ?
because you are not, what i wanna be
miałem dość, ty miałaś dość
czuje się jak g+eazy
mówię wprost, co boli wciąż
to za dużo dla tych debili
bridge [alcatras]:
drogi outfit to nie wszystko skoro tylko on ma wartość
ja buduję swoją przyszłość możesz nazywać to marką
znowu w życiu mi nie wyszło wciąż na bani niezły hardcore
czuje się jak post malone, bo twój flex to wielkie kłamstwo
ref [alcatras]:
drogi outfit to nie wszystko skoro tylko on ma wartość
ja buduję swoją przyszłość możesz nazywać to marką
znowu w życiu mi nie wyszło wciąż na bani niezły hardcore
czuje się jak post malone, bo twój flex to wielkie kłamstwo
(x2)
verse [alcatras]:
zaszczepiony na tężca a zarażam dobrym brzmieniem
dowód na to że najwyższy poziom reprezentuje podziemie
kicxk przesłuchał “samotność” i uznał że kozak wejście
i że da się wyczuć bez problemu inspiracje gedz’em
mogę powiedzieć tylko że u mnie całkiem dobrze
nowe studio nowe plany a niedawno miałem pogrzeb
trochę mnie to podłamało ale szklanka rumu czyni cuda
ale jak to z alkoholem + najpierw jedna potem druga
moją historię już znacie chociaż słaby ze mnie storyteller
chociaż spieniężyłem tylko mix’y czuje się jak rockefeller
stopa hihat stopa werbel
podwórko bloki muza banger
tańczyłem z diabłem nad urwiskiem w piekle
każdy się patrzy ujadając wściekle
moja dyskografia to dowód na to
że mimo depresji można poczuć szczęście
kiedyś też miałem koleżkę, on miał koleżkę
i ten koleżka też miał koleżkę
jeden drugiego nakręcał a trzeci czwartego
by w pięciu połamać mi ręce
kiedyś jak wracałem z budy na chatę
cała szkoła patrzyła jak zbieram wpierdol
dzisiaj muzyka nie daje mi immunitetu
chociaż ulicami wiozę się lekko
tak jak nawijam w umowie o życie
zalety zawsze podawałem netto
bridge [alcatras]:
i chociaż nie jestem żydem
to miasto jest dla mnie jak getto
ref:
drogi outfit to nie wszystko skoro tylko on ma wartość
ja buduję swoją przyszłość możesz nazywać to marką
znowu w życiu mi nie wyszło wciąż na bani niezły hardcore
czuje się jak post malone, bo twój flex to wielkie kłamstwo
(x2)
Random Lyrics
- tammy wynette - what's a little rain? lyrics
- l’allemand - mon poto lyrics
- awsomeman224 - hurt lyrics
- iamsu! - these days lyrics
- girl friday - public bodies lyrics
- ralph castelli - bends lyrics
- leonilo jaimes - te amo lyrics
- [a]lliot - start to stop lyrics
- gwa band - membawang lyrics
- ecostrike - a better way lyrics