angelo ente - hyper lyrics
zwrotka i
ja powoli popycham ten wózek do przodu zacięcie ale ostrożnie
bo nie będzie prościej, a apetyt w miarę jedzenia rośnie
puste obietnice potrafią zaślepić gdy wykorzystać chcą zera
widziałeś pewnie ten emblemat, nie będziesz nim sobie gęby wycierać
nie uciekam od życia, ja raczej oszczędzam energie na ważne sprawy
na co dzień jak astronauta odbywam sp-cer po kosmosie bez żadnej trasy
mordo co mi powiesz? mordo szanuj zdrowie bo wiesz jak bywa
szybki dopływ gotówki, w tym miejscu nie działa hesoyam
refren:
odpalamy się po 22 jak za starych czasów hyper w tv (w tv, w tv)
i nie mamy zbytnio czasu na spanie bo ciągle spełniamy te z ulicy sny, (sny, sny)
napędza mnie mocno gdy z mego miasta słyszę nowe zwroty dobrych mc’s
i jeśli ktoś to usłyszy niech wie, że nie przestaniemy grać, nie tak jak hyper w tv
zwrotka ii
zapierdalam za trzech, pale za dwóch
więc nie dziw się, że zawsze przy mnie ludzi w chuj
i nie rusza mnie zdanie osób – lipa, osób których słowa są bez pokrycia
pchuu, na wh tu nie śmigam
żyje z ludźmi w zgodzie, z najbliższymi w kompromisach
zegar tyka, spójrz na liczby na jego twarzy
nie znajdziesz tam trzynastki, przestań o tym marzyć
żuję mambę, słucham mo bambe, gdy odwożą pod dom, czekają już na mnie na ławce
evviva l’arte!, typowy artek
mam jedno życie chce go przeżyć tak, żeby na koniec
żegnała mnie jedna refleksja: ‘o ja pierdole!’
refren:
odpalamy się po 22 jak za starych czasów hyper w tv (w tv, w tv)
i nie mamy zbytnio czasu na spanie bo ciągle spełniamy te z ulicy sny, (sny, sny)
napędza mnie mocno gdy z mego miasta słyszę nowe zwroty dobrych mc’s
i jeśli ktoś to usłyszy niech wie, że nie przestaniemy grać, nie tak jak hyper w tv
Random Lyrics