angelo ente - kameleon lyrics
intro
wożę się jak kameleon
w aucie podkręcam stereo
oni nie potrzebują ciebie już
zmieniają skórę jak kameleon
jak kameleon x4
refren:
jeśli nie nadążasz za moim stylem i knujesz coś to mówię ci elo
jak kameleon, słyszę w kółko różne bajki, za dużo jęzorem mielą
jak kameleon, zmieniają skórę jak kameleon
dwulicowe chorągiewy bez kręgosłupa jedynie po plecach klepią
i zwrotka
nie chce uczyć innych bo sam często błądzę
pisze nową zwrotkę później pale piątkę
brudny styl na ośce
brudny styl na ośce, dał mi w kość i dzięki temu z całych sił wierze
że jak upadłeś na glebę to błyskawicznie się z niej podniesiesz
nawet dzieciaki w mieście znają to imię
znają ich znajomi, znają ich rodzice
w ortalionie chowam bycie vipem
nowe twarze wokół mnie nikogo nie widzę
horyzonty jakby się powiększyły mimo to dalej wzrok brocka
grubymi nićmi szyte jest to futro, w którym realne intencje chowasz
w nocy najlepiej klei się robota
z pokorą przyjmuję wskazówki od chłopa
nie widzi czubka swojego nosa
próbuje obrzydzić mi to co kocham
zmienia skóre jak kameleon
wyczulam zmysły z taką bajerą
dla tych co kruszą i dla tych co mielą
przed tymi co zmieniają barwy jak kameleon
refren:
jeśli nie nadążasz za moim stylem i knujesz coś to mówię ci elo
jak kameleon, słyszę w kółko różne bajki, za dużo jęzorem mielą
jak kameleon, zmieniają skórę jak kameleon
dwulicowe chorągiewy bez kręgosłupa jedynie po plecach klepią
ii zwrotka
bomberka z alpha, nie latasz z nasa, nie latasz z nami, ciii
jakbyś chciał się wieźć, 110 – 105, tak zakręcisz się
trofea zdobywam jak szelest, po moich ruchach słychać tylko szelest
patrz co się dzieje, patrz co się dzieje, przejmuje teren, a rączki mam tutaj (hehee)
duży sk!ll i większy impet, ogłada to jedyne co każe mi milczeć
mózgi wysiadają, stres wykręca igłę, ja nie myślę ja kminie
żadnych nowych k-mpli, każde doświadczenie zostawia po sobie ślad
żadnych nowych k-mpli, kocham ludzi ale patrz gdzie stoisz ty, a gdzie stoję ja
nigdy spłukany, skitrane te stówy, na koncie mam zero kredytów
nie skłamię jak powiem, że miałem trochę roboty przy rozliczaniu pit-u
spotkasz mnie tu i tam, pracuje i zarabiam sam
nie do ruszenia jest mój stan, przeżyłem kilka boomów na rap
outro
wożę się jak kameleon
w aucie podkręcam stereo
oni nie potrzebują ciebie już
zmieniają skórę jak kameleon
Random Lyrics
- gaz coombes - salamander lyrics
- depth - old soul lyrics
- icf worship - love you now lyrics
- витас (vitas) - через годы (through the years) lyrics
- cherrie - ledaren lyrics
- s2edy - maryjane lyrics
- p.mc - no wrries lyrics
- kali x magiera - unplugged lyrics
- serena rae - way up lyrics
- ryuichi sakamoto - 二人の果 (futarinohate) lyrics