azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

angelo ente - kolory lyrics

Loading...

ref

zdrowi, przystojni
zdolni i młodzi
zepsute głowy
ale za to wolni!

mamy czerwone oczy i złote serca
zielonych topów nam nigdy nie brak

obudziłem się z dawno temu
wstawaj more mamy pare numerów na zmonceniu,,
ambicja prowadzi naprzód, chociaż czasem wiąże nogi
wasz najgorszy dzień to ten w którym skrzyżowały nam sie drogi

i zwrotka

oooo! nadszedł czas dobrych ruchów, profesjonalizmu w każdym detalu
dobre wiatry niech sprzyjają zuchu i koperek tu jak w portalu
gdziekolwiek znajduje się na szlaku, zielone liście dodają mi smaku
torbe pakuj i dzwoń po wariatów, robimy salut, salut!

ty kupuj te drogie produkty, żyj w przeświadczeniu, że jest git
średni poziom, średnie cele, mieszkanie i auto na kredyt
momentami dochodzi do ciebie, że marnie plotą mojry twoją nić
ale używasz amaro filtr, w second life daje (lajk) no i git!

tańczymy po wódzie, dla pięknej kobiety wino kupie
choć będę zdychał na drugi dzień, kickflipem wjade na luzie
wszystkie oczy na mnie, prześlizguje się jak w tunelu wodnym
czasem wygląda to na tortury ale ufam, że dobrze zaniosą mnie dzikie prądy

hehe, nie czuje bólu, rzadko czuję c-kolwiek
tylko tony dźwięków, kreują wizje przyszłości i tego co tworzę
tak już jest, cofam się w przód, dobrze mnie obczajcie
wiem na co liczyć i wiem gdzie dzięki temu dojdę to droga marzeń

trzeba podnosić poprzeczke, być zawsze numerem pierwszym
choć daleka przede mną drogą jeszcze i wiem, że mogę stać się lepszy
to zrobie to sam, tak jak robie to bez przerwy
pokłady energi starczy mi na lot w kosmos, nie musze wdupcać pyłek gwiezdny

ref x2

zdrowi, przystojni
zdolni i młodzi
zepsute głowy
ale za to wolni!

mamy czerwone oczy i złote serca
zielonych topów nam nigdy nie brak

obudziłem się z dawno temu
wstawaj more mamy pare numerów na zmonceniu
ambicja prowadzi naprzód, chociaż czasem wiąże nogi
wasz najgorszy dzień to ten w którym skrzyżowały nam sie drogi

ii zwrotka

pracuje i odkładam na relaks ej
w trackach słyszysz moją starą wersje ej
synapsy bez kwasu są syte ej
nie podam ci wity masz lipe ej

ciężko coś ugrać w tej lidze ej
wołaj ekipe i testujemy się ej
słyszę barwy nasiąkam nimi ej
słyszę barwy nasiąkam nimi ej

nad błękitnym niebem niech nie mylą ci się te kolory
jak widzisz nas to easy, easy
jak słyszysz nas to easy, easy
nigdy na odwrót, beefy beefy, staję się zadziorny gdy robi się gorąco
nietaktownie się zachowujesz ochłoń
za brak rozsądku zapłacisz słono

mamy czerwone oczy i złote serca
zielone topy, nigdy nam nie brak
obudziłem się a ze mną obudziła się reszta
ambicja wypełnia nas, ambicja spełnia nas, ambicja dopełnia nas
jest nas garstka ale żaden losowy wybór jak w fantasy draft

zdrowi przystojni ej
zdolni i młodzi ej
zepsute głowy ej
ale za to wolni ej



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...