a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

ania byrcyn - nocą lyrics

Loading...

[tekst piosenki “nocą”]

[zwrotka 1]
nie pamiętam kiedy wiosną
ale wiem ze były ciepłe, jasne dni
wiem ze nigdy nie byliśmy sami
lecz wszystko co pamiętam jesteś ty

[przedrefren]
klub się w zmieniał w park
kładłam rękę na twój kark
rozmów nigdy było dość
każdy wydech słów był wart
romantyczny był to film
czemu taśmę zrywasz w nim
kiedy w żyłach zaczynała płynąc krew

[refren]
nocą się zrywam
ja do ciebie pragnę biec
nie potrafię tak po prostu puści cię
ta perspektywa
że już nie spotkamy się
niepokojem razi, już nie mam szans na sen

[zwrotka 2]
nie chce wiedzieć, chociaż mówią prawda
leczy, wyzwala coś
nie chce zderzać mojej prawdy z twoją
wiem nadchodzi nieuchronny cios
[przedrefren]
niе potrafisz twarzą w twarz
nie przeczytam tego z kart
z rozmów ciszy został ślad
dziеń już wdechu nie jest wart
romantyczny był to film
czemu taśmę zrywasz w nim
kiedy w żyłach zaczynała płynąć krew

[refren]
nocą się zrywam
ja do ciebie pragnę biec
nie potrafię tak po prostu puści cię
ta perspektywa
że już nie spotkamy się
niepokojem razi, już nie mam szans na sen

[przejście]
a jeśli tego słuchasz i przewidziałeś w ruchach
że z planszy tak po prostu zmieciesz mnie
pamiętaj, że cierpliwy pionek póki żywy
w królową znów do walki zmienia się

[refren]
nocą się zrywam
ja do ciebie pragnę biec
nie potrafię tak po prostu puści cię
ta perspektywa
że już nie spotkamy się
niepokojem razi, już nie mam szans na sen

- ania byrcyn lyrics

Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...