azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

antologia polskiego rapu - jajonasz, fokus, bas, dene - witam na majq lyrics

Loading...

gdy pierwsze rymy epmd stereo hi-fi przyniosło
bit wszedł jak w masło, staremu pękło wiosło
zainteresowanie rosło, wiesz czego chcę
na czele k-ce hc i wolne rzemiosło
na majku, sprawdź to nie słuchaj laików bo
teraz gop w lirycznym strajku chcesz szacunek daj tu go
co ty na to? realizuję swój plan, jak gan
poleje się szampan, w afryce zagra tamtam
o swoje dbam sam, ze mną kolesie
w miejscowym projekcie ale wspólnym interesie
to niesie, więc
spuść nos na kwintę jak chcesz nad miastem oddech
[?] jak winterfresh więc go sprintem bierz
wieje z b o g u c i c e, patrzę i widzę wciąż
sprawy otaczajace mnie, odzwierciedlam je
jak zwierciadło, chwytam co moje jak w imadło
bo szczęście z nieba mi nie spadło

witam na majku słuchaj, prawdziwych tych słów puszczonych w eter

witam na majku jestem nie do pokonania tu
bo f dodawane do o dodawane do k dodawane do u do
s dodawane do m dodawane do o dodawane do k to
elementarna siła kultury h i p h o p
hc usta miasta k-ce
siedzę w tym głęboko jak w thc w szkle
n i g d y w t l e i prze n i g d y s t o p
na mój smoczy nos pachnie tu rymami czyli powyginanymi słowami
powyginanymi na tyle na ile mogę zgiąć zębami
szarpie harpie kłami w końcu biorę dynamit
nie pierdole się z nimi tylko jedynie czasami nie mogę wytrzymać
w ręce ckm rymy to są naboje
mikrofon nimi załaduje, zarepetuje, celuje i wystrzeliwuje całe serie
wytaczam artylerie wpadam w furie i tnę cię w arterię
sprawdź moją galerię, otwieram loterię
zwrotka tego totolotka jak lotka trafia w twojego kotka
na punkcie rymu i języka czyli konika pana miodka
technika to gra, cała zabawa polega na licytowaniu słowa
minimalna stawka dwa i pula otwarta
witam na majku słuchaj, prawdziwych tych słów puszczonych w eter

niech żyje dąbrowa i niech żyją katowice
południowy patriotyzm właśnie się tym szczycę
rymy prawdziwe jak rymy heltah skeltah
twarde realia a nie psycho ściemka
to ma być hip-hopem a nie drogą do gwiazd
szacunek dla katera za to co robi teraz
poczekaj za dwa lata minie moda
wtedy zobaczymy ilu zostanie
na hip-hopowych wodach (pewnie)
nie ma siema
człowieniu zawsze strzała, stary
z dąbrowy jestem i używam swojej gwary

witam na majku słuchaj, prawdziwych tych słów puszczonych w eter

na majku dene
trzech miast i styli połączenie
razem z fokusem, basem, jotejot
hip-hop tu cenię
inne korzenie
lecz z południa pochodzenie
nie jak od wasyl
wolę z k-mplami na scenie
to nie pieprzenie
własne myśli w głowie mam
zawsze prawdę gram
nie chcę zostać sam
swoich ludzi znam
tu kasa nie jest matką
a sława pułapką
w pogoni za karierą
nie otaczaj się klatką
czas nie czeka
człowiek patrzy na człowieka
pozytywny obraz jak skazany ucieka
lecz ja trzymam się z nimi i mnie to pasuje
życiowy pech każdego z nas prześladuje
ja to czuję, k-mpel pomocy potrzebuje
udzielam mu jej i nigdy ręki nie żałuję
mam swoje zasady, bo dobra przyjaźń procentuje
z miro mikrofoni dla wszystkich produkuję
mi to pasuje
nie w postoju lecz zawsze w pracy
a więc jestem na majku
dla was wszystkich rodacy



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...