azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

antologia polskiego rapu - k.a.s.t.a. - peryferie lyrics

Loading...

zajmuję swoją niszę, fyrtel, dziuplę, lukę
uliczną tworzę sztukę, dla stworzonych naukę
nie jestem królem mamelukiem, a ten wers nie jest banialukiem
czarną owcą, białym krukiem, chyba k-masz bazę?
sieję rym jak zarazę, dla słabych emcees paraliżującym gazem
zarazem dla k-matych drogowskazem, z nimi razem w betonie jak
robaki pod włazem
u nielicznych wzbudzam ekstazę
i tym razem u licznych odrazę tym ulicznym obrazem.

2002 rok był chyba najlepszym w historii wrocławskiej wytwórni blend records, a do tego sukcesu przyczynił się również dwupłytowy debiutancki album „kastaniety” formacji
k.a.s.t.a. w skład zespołu wchodzili wówczas wall-e oraz oma, ale w czasie promocji wydawnictwa jego miejsce zajął donguralesko, znany wcześniej z poznańskiego duetu
k!llaz group. opierając się na beatach niezawodnego duetu whitehouse, k.a.s.t.a przeniosła na rodzimy grunt amerykański styl. wzorowali się na twórcach zza oceanu zarówno w rapowaniu, jak i w ubiorze. choć flow i głosy również były na zagranicznym poziomie, fani potrzebowali czasu, żeby w pełni zaakceptować takie podejście do hip-hopu często się przez to mówi, iż k.a.s.t.a. to grupa, która zdecydowanie większą popularność osiągnęła po zakończeniu aktywnej działalności niż w jej trakcie. „peryferie” to prawdziwy hymn pochwalny, oda do hip-hopu, jego korzeni oraz jednoczącego charakteru (nawiązania do zulu nation), ale też popis gęsto nawarstwionych, wielokrotnych rymów. prawdziwe rapowe domino, w którym szczególnie gural odnalazł się jak ryba w wodzie



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...