azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

antologia polskiego rapu – paktofonika – jestem bogiem lyrics

Loading...

mam jedną pierdoloną schizofrenię
zaburzenia emocjonalne, proszę, puść to na antenie
powiem ci, że to fakt, powiesz mi, że to obciach
pierdolę cię i tak rozejdziesz się po łokciach
bo ja jestem bogiem, uświadom to sobie
słyszysz słowa, od których włos jeży się na głowie.

ponoć kiedy magik napisał „jestem bogiem” i poinformował o tym kolegów z zespołu nie byli zachwyceni. w uduchowionych monologach rapera widzieli raczej reakcję na marihuanę niż emanację boskości. ale że na „kinematografii” każdy mógł przeforsować swój numer i zaprezentować odrębny lot, nie kruszyli o to kopii. słychać niestety, że rahim i fokus dograli swoje zwrotki, nie starając się nawet nawiązać do tego, o co chodziło
koledze. a przynajmniej tak właśnie brzmią – ot, niepotrzebny dodatek. „jestem bogiem” nie ma cech bluźnierstwa i obchodzi się bez religijnego kontekstu. to motywator namawiający do uświadomienia sobie własnej wartości niezależnie od wszystkiego
nic dziwnego, że doczekał się dwóch wideoklipów, z czego pierwszy pomógł promować debiut paktofoniki, a drugi – film leszka dawida z 2013 roku. magik, facet – jak sam rapuje –
„szczery do bólu, że aż przezroczysty”, podaje się w zwrotkach na tacy i pokazuje co zadecydowało o jego sukcesie. to nadwrażliwość, którą słuchacz może się odurzyć i od której może się uzależnić



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...