antologia polskiego rapu - stare miasto - minuty lyrics
coraz więcej zdarzeń, coraz więcej obrazów
co jest naprawdę istotne, a co nie ma wartości?
które minuty z przeszłości będą warte w przyszłości?
nie chcę żadnej z nich tracić, to się może nie opłacić
rzeczy do przeoczenia – chcę je wszystkie zobaczyć
by móc wyciągnąć wnioski, gdy będę w przyszłość patrzył
błędy zatrzeć, by nic sobie nie tłumaczyć
jestem fair wobec siebie, sprawy wyjaśnione
minuta za minutą, a to jeszcze nieskończone
tyle rzeczy straconych, których nie da się odzyskać
pamiętaj, dziś przyszłość staje się bliższa.
tytułowe nagranie z drugiej płyty warszawskiej formacji, nagranej w składzie zmniejszonym w stosunku do debiutu o rapera wube. stare miasto zaprezentowało hip-hop stojący w opozycji do dominujących w stołecznym środowisku trendów rapu o wybitnie ulicznym hardcore’owym zacięciu. dostaliśmy rap inteligentny, klasyczny, odwołujący się do tradycji amerykańskich inspiracji dizkreta, czyli twórców kolektywu native tongues. wydany w dodatku przez majorsa, co wówczas dla wielu słuchaczy w polsce było największą ujmą szkoda, wielka szkoda, że przyjęcie „minut” było tak chłodne, bo longplay broni się do dziś a jego jazzujące, głębokie brzmienie nic nie straciło ze swojego uroku. wujlok imponujący zdrowym rozsądkiem, dizkret doskonały technicznie, produkujący materiał korzeń i majki w wybornej dyspozycji, a dj romek bezbłędny – nic dziwnego, że druh sławek określił stare
miasto mianem rodzimego dilated peoples. niestety po wspomnianym wcześniej chłodnym przyjęciu albumu jego twórcy zawiesili działalność grupy. jako inteligentni, obrotni ludzie odnaleźli miejsce w życiu, nie wiążąc się z muzyką
Random Lyrics
- odd squad - i can't see it lyrics
- reddo - wild wild west lyrics
- supermega - jingle bells lyrics
- grupo abracadabra - te quiero lyrics
- niobé - j'attends l'automne lyrics
- david bisbal - aqui estoy yo - live at the royal albert hall / 2012 lyrics
- andy & lucas - silencio lyrics
- georgius music - nekob lyrics
- davodka - la der des der lyrics
- kurt carr - god is a healer lyrics