azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

antropolita - torebka z węża lyrics

Loading...

[refren]
ta dziwka ukradła mi szalik za dwa tysiące
pije białe wino, ona ściąga mi spodnie
w szkole nie chcą mnie znać, uwiodłem dyrektorkę
z jej synem gramy w fife dwa tysiące dziesiątkę
palę tylko rakiety i znajomi mnie nie lubią
mam szybki samochód porsche a ty jakiś gruchot
moje białe buty białe są jak moje zęby
ta policjantka chcę mnie skuć w kajdanki z futerkiem

[zwrotka]
tripuję w sportowej furze, żyły opróżnione ktoś wypił tę trutkę
nie potrzebuję klucza by otworzyć twoją furtkę
mój pistolet odbezpieczył się w torbie jeszcze dwie
serce mam w kawałkach ale nikt nie dowie się
w nocy wylеwam krew
dla niej to koktajl, dla niej to shakе
dla niej to smoothie, dla niej to lek

[hook]
masz torebkę z węża sory nie lubię gadów
wydałem cały blok nie boję się układów
mam stacki na prywatnej łajbie towarzyszą mi czyjeś matki

[refren]
ta dziwka ukradła mi szalik za dwa tysiące
pije białe wino, ona ściąga mi spodnie
w szkole nie chcą mnie znać, uwiodłem dyrektorkę
z jej synem gramy w fife dwa tysiące dziesiątkę
palę tylko rakiety i znajomi mnie nie lubią
mam szybki samochód porshe a ty jakiś gruchot
moje białe buty białe są jak moje zęby
ta policjantka chcę mnie skuć w kajdanki z futerkiem



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...