antropolita - torebka z węża lyrics
[refren]
ta dziwka ukradła mi szalik za dwa tysiące
pije białe wino, ona ściąga mi spodnie
w szkole nie chcą mnie znać, uwiodłem dyrektorkę
z jej synem gramy w fife dwa tysiące dziesiątkę
palę tylko rakiety i znajomi mnie nie lubią
mam szybki samochód porsche a ty jakiś gruchot
moje białe buty białe są jak moje zęby
ta policjantka chcę mnie skuć w kajdanki z futerkiem
[zwrotka]
tripuję w sportowej furze, żyły opróżnione ktoś wypił tę trutkę
nie potrzebuję klucza by otworzyć twoją furtkę
mój pistolet odbezpieczył się w torbie jeszcze dwie
serce mam w kawałkach ale nikt nie dowie się
w nocy wylеwam krew
dla niej to koktajl, dla niej to shakе
dla niej to smoothie, dla niej to lek
[hook]
masz torebkę z węża sory nie lubię gadów
wydałem cały blok nie boję się układów
mam stacki na prywatnej łajbie towarzyszą mi czyjeś matki
[refren]
ta dziwka ukradła mi szalik za dwa tysiące
pije białe wino, ona ściąga mi spodnie
w szkole nie chcą mnie znać, uwiodłem dyrektorkę
z jej synem gramy w fife dwa tysiące dziesiątkę
palę tylko rakiety i znajomi mnie nie lubią
mam szybki samochód porshe a ty jakiś gruchot
moje białe buty białe są jak moje zęby
ta policjantka chcę mnie skuć w kajdanki z futerkiem
Random Lyrics
- stikstof - zeg ze lyrics
- jay wheeler - biol101* lyrics
- dật hanh - nhớ lắm li cà phê lyrics
- baby e the prince - g o a t lyrics
- scraps - hot sauce lyrics
- szesny - ballin' lyrics
- saltytreecko - just press shield lyrics
- jerry garcia & david grisman - fair ellender lyrics
- living arrangement - the sand lyrics
- sonia aimy - reconnect lyrics