apacz - ostatnia podróż lyrics
miliony dróg, miliony ścieżek
ja wybieram tą gdzie białe światło
życie to podróż do nowego życia przez śmierć
ale to już jest za mną
idę do portu, wchodzę na statek
a każdy mój problem zostawiam za sobą
i płynę w nieznane jak każdy odkrywca
choć nie wziąłem mapy bo nakreślę nową
nie wiem gdzie jestem i co się wydarzy
niosą mnie fale na tamten świat
dusze mych bliskich to drogowskazy
chciałbym się cofnąć do dziecięcych lat
nadchodzi sztorm, nie ma odwrotu
nie wracam tam gdzie pełno zawiści
wybrałem drogę przez ciernie do gwiazd
chociaż jest zimno, ciemno i piździ
może mnie czeka reinkarnacja
albo odrodzę się na innym globie
choć me decyzje wpływały na przyszłość
to nie jestem bogiem, uświadom to sobie
to ostatnia podróż, nie mogłem cię zabrać
ale spotkamy się kiedyś na bank
nie wiem co czeka mnie tam na górze
kiedy tam dotrę, dam ci jakiś znak
nie płacz już za mną i chwytaj życie
bo życie się kończy a zegar już tyka
nawet jeżeli nie wrócę tu do was
to zostanie z wami moja muzyka
żywot jest kruchy a nic nie trwa wiecznie
działaj rozważnie by nie umrzeć młodo
bóg potrafi wybaczyć ci wiele
a ja jako duch stanę za tobą
Random Lyrics
- kingcrow - evasion lyrics
- depratie - teenage lover lyrics
- elton [+][-] - midas touch lyrics
- private paul - apocalypse when? (extrem harter disstrack) lyrics
- northernmost - closure lyrics
- stepan/stepan true mc - rapman 3 lyrics
- mar$ gram - 1 take lyrics
- mina - la fretta nel vestito lyrics
- ноггано (noggano) - матрёшки (nesting dolls) lyrics
- seyté - méthadone lyrics