a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

apraxja - wesele lyrics

[refren]
wódeczka, majonez, kibordzik, festiwal
i newsy, rzetelne jak z radia erewań
a ten stary dywan już się piętrzy jak giewont
nie dolewaj, nie dolewaj, bo się skończy rebelią

[zwrotka 1]
skurwysyństwo to jest proces
nikt nie rodzi się pol potem, żółć i gorycz lubią dojrzeć
bogobojnie razy hojne w ogniu szykan
każde pokolenie ma swojego grzegorza przemyka
[?], na chuj rokosz, czekaj aż trafi na ciebie
a ziobro akurat wstanie lewą nogą
nalani jak proboszcz, pełni miłosierdzia
siedzą na dowodach ale uwiera ich tęcza
marzy im się wielka polska, ale w białowieży tartak
zimna wódka, chłodna kalkulacja
pеwnie tatuś byłby dumny, wszyscy takie samce alfa
krzysiu bosak wali konia ręką grzеśka brauna
tak się szyje tren
na plaży w szyję balsam, a na oparzenia krem
nie ma cienia kiedy larwa zżera pień
moi ludzie + czyste ręce, twoi + nsdap
jesteś synem tego kraju, kolor nie gra roli
jeśli pod tą samą flagą chcę nas legalnie zniewolić
stygmat boli, sęk w poglądach, moja zbroja to wiersz
dziś ich bawi moja broda, jutro twoja śmierć
[refren]
wódeczka, majonez, kibordzik, festiwal
i newsy, rzetelne jak z radia erewań
a ten stary dywan już się piętrzy jak giewont
nie dolewaj, nie dolewaj, bo się skończy rebelią

- apraxja lyrics

Random Lyrics

HOT LYRICS