a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

arow - jeśli myślisz lyrics

[zwrotka 1]
mam dosyć tej branży, a chciałem wbić się na scenę
ale pierdole układy i wszystkie te tracki z autotune’owym refrenem
u mnie ich nie uświadczysz, to dalej jest czyste podziemie
i chuj że to nie są te czasy, gdzie treść była o wiele ważniejsza niż brzmienie
jak już pytasz mnie o sk!ll no to ziom proszę
jak na desce stefan janoski tak ja za majkiem jestem tu prosem
lepiej wyciągnij se wnioski, pójdziemy na wojnę + nie ma opcji na rozejm
to styl ochocki, konkretne jointy, piwa kraftowe, z muzyki grosze
(boom) lewy prosty, prawy łokieć, to co gra dzisiaj za chuj nie jest ok
zgubił się element kluczowy w hip+hopie, a ciary na plecach to to co ja wnoszę
mówią, że jestem monotematyczny, a robią pokazówę frajery
i ten ich cały dorobek artystyczny to raptem są w sieci ze cztery numery
i nagle już szczekają (woof!) łatwo się gada do oka kamery
wolę na płytach gadać to samo tu, niż być jak ty kurwa nieszczerym
to żaden rap jest dla elit, (żaden) gram dla moich ludzi z tych kilku dzielni
co na starcie jak ja nic nie mieli, a będą se pływać w basenie pieniędzy (hahahah)!

[refren]
jeśli myślisz, że znasz mnie to mylisz się strasznie
wszystko co świeci to kiedyś zgaśnie, jak twoje racje
ja tu już zostanę na zawsze, słowa cenniejsze niż franki szwajcarskie
więc kiedy o tobie już mówię ci prawdę to zawsze kurwa prosto w oczy się patrzę!

[zwrotka 2]
dwaosiemnaście po miesiącach trudu ląduje 3d
miało być dla mnie to nowym startem + pełnym kanistrem z paliwem
ale fakty to fakty wyświetlenia nie stoją w parze ze sk!llem
wynik jest straszny, a dobrze wiem, że składam linie lepiej niż większość tych cipek
dobra charakteru to szkoła, rzeczywistość versus ambicje i głowa
usiądź zapisz pustą kartkę i wyrzuć do kosza + możesz zacząć od nowa
zadaj pytanie czy to zabawa w słowa? czy ci zwyczajnie czasu nie szkoda?
czy masz zadanie by twoja rola była pierwszoplanowa i oscarowa (co? co?)
chyba odpowieź znamy, balonik do granic już nadmuchany
siedzą w chromie z otwartymi kartami, bo tylko w tym świecie są naprawdę znani
a na bank nie na ulicy, dla mnie, moich ludzi co innego się liczy
już nie policzę ile piątek mam zbitych, z tymi co na scenę muzę wnieśli z piwnicy
nie dla mnie papiery i kwity, chcę tylko kanapkę haju przeliczyć
dlatego w obieg puszczam kolejne cd, o tych numerach będą mówić klasyki
do frajerów to przytyk + szacunek mam dla dobrych ludzi
weź nie podążaj za mną, (bo?) bo się możesz zgubić

[refren]
jeśli myślisz, że znasz mnie to mylisz się strasznie
wszystko co świeci to kiedyś zgaśnie, jak twoje racje
ja tu juz zostanę na zawsze, słowa cenniejsze niż franki szwajcarskie
więc kiedy o tobie już mówię ci prawdę to zawsze kurwa prosto w oczy się patrzę!
jeśli myślisz, że znasz mnie to mylisz się strasznie
wszystko co świeci to kiedyś zgaśnie, jak twoje racje
ja tu już zostanę na zawsze, słowa cenniejsze niż franki szwajcarskie
więc kiedy o tobie już mówię ci prawdę to zawsze kurwa prosto w oczy się patrzę!

- arow lyrics

Random Lyrics

HOT LYRICS