azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

​asl33p - małe różnice lyrics

Loading...

[intro: acidstanek & asl33p]
(ciągle w biegu+ a na wyścig+
czasem czuję+ że se wyśn+
się obudzić+ ących wścibskich+
obok blisk+ palić gwizd+ ciągle
ciągle w biegu+ a na wyścig+
czasem czuję+ że se wyśn+
się obudzić+ ących wścibskich+
obok blisk+)
(miasto z góry wygląda jak trybuny+)
[zwrotka 1: asl33p]
światła patrzą na mnie z dołu
chcę pokazać nie wiem co i nie wiem komu (mm+hmm+mhmm)
nie pozwalam sobie pomóc
póki nie będą dumni wszyscy dookoła domu
(wszyscy) dookoła globu, póki nie będzie dookoła klonów (ya)
mój telefon się tnie, jak musi policzyć, ile robię kroków
chyba mi upadło parę wzorów, odpadło parę ziomów
teraz łapię lepszy focus, znowu maleje mi globus
[refren]
miasto z góry wygląda jak trybuny zapalniczek
nie wiem który rok patrząc, myślę “kiedyś to zaliczę”
gdy masz perspektywę, małe różnice
dzielą nocne ulice i znicze
[zwrotka 2: acidstanek]
to miasto czasem wygląda jak trybuny fleszy, a czasem jak cmentarz
więc nie mogę przestać, bo chcę grać koncerty, zanim jebnę w kalendarz
ten kwit mnie napędza, ale wszystko płynie mi z serca (z serca)
daję to wykwintnie na wersach, także pokmińcie i dopiero piszcie komentarz (dopiero!)
nie pozwalam pomóc sobie, bo się trochę boję, że zaszkodzę innym (facts)
nowe fobie ciągle w mojej głowie, teraz co nie zrobię, to się czuję winny (facts)
te nicponie se pierdolą o mnie, że powoli tonę, bo mi spadły liczby
dla nich to jest ewidentny koniec, a ja robię swoje i nie szukam windy, o, o
odpadło mi parę bliskich k+mpli
bo za bardzo polubili gruby balet, whiskey, szczurki
i za często przyciągali całą masę śliskich durni
ja chcę same zyski tulić, także palę gwizdki z ludźmi, co
ciągle kminią, jak robić movement, a nie, że tylko tak pieprzą (nie)
pchają muzę na scenę hurtem, bo chcą być pierwsi jak mieszko (uh)
narobimy tu niezły burdel, nie na sekundę, ja wiem to (wiem to)
bo chcemy duże przelewy w kurwę, żeby starczyło na wieczność
[bridge: acidstanek]
(ciągle w biegu+ a na wyścig+
czasem czuję+ że se wyśn+
się obudzić+ ących wścibskich+
obok blisk+ palić gwizdki)
[refren]
miasto z góry wygląda jak trybuny zapalniczek
nie wiem który rok patrząc, myślę “kiedyś to zaliczę”
gdy masz perspektywę, małe różnice
dzielą nocne ulice i znicze
miasto z góry wygląda jak trybuny zapalniczek
nie wiem który rok patrząc, myślę “kiedyś to zaliczę”
gdy masz perspektywę, małe różnice
dzielą nocne ulice i znicze
[outro: acidstanek]
(ciągle w biegu+ a na wyścig+
czasem czuję+ że se wyśn+
się obudzić+ ących wścibskich+
obok blisk+ palić gwizd+ ciągle
ciągle w biegu+ a na wyścig+
czasem czuję+ że se wyśn+
się obudzić+ ących wścibskich+
obok blisk+ palić gwizdki, to ziści się)



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...