asthma - el chapo lyrics
[zwrotka 1: asthma]
byłem się zregenerować
dalej otwarta głowa
trochę przygniotła mnie droga
i dawno mogłem być poza
ale wstałem kurwa z kolan
widziałem upadek boga
przekułem temat na słowa
rzeczywistość nie jest boga, tylko chora
coraz większy ten pożar
następny skona
wojna już zniknęła z mola
masowe groby na polach, jak pelargonia
w ustach kościoła woda, nie wierzę w żaden ich chorał
życie się pisze, nieistotny jest morał
zamknij cipę jak popierasz dyktatora
albo otwierasz mordę tylko na forach
wolność jest droga, jak kontrola wzmożona
kolejna doba to kolejne ciała w foliach
przystaw gnata mi do czoła
imma say what i wanna
f+ck your order imma say what i wanna
mego jęzora nie zwiąże twoja mamona
imma say what i wanna
f+ck your order
[refren: asthma]
następny małolat za kratą
wjebany za to, że latał z papą bo nie dawał rady ratom
na czelе globu el chapo, zaraz pierdolnie atom
się nie kłaniam katom, i say f+ck ‘еm
następny małolat za kratą
wjebany za to, że latał z papą bo nie dawał rady ratom
na czele globu el chapo, zaraz pierdolnie atom
się nie kłaniam katom, i say f+ck ’em
[zwrotka 2: asthma]
nie tak łatwo łapać balans jak może ci się wydawać
spada następna plaga, ale wokół dalej marazm
w końcu sobie zanotuj, że nie chcę żadnego miana
jak potrzebujesz głosu, to może sam zacznij gadać
sam nie zmienię losu, bo nie podam rozwiązania
nie będę odpowiadał na takie same pytania
ile mogę się powtarzać
to wszystko jebnie zaraz, pewnie jebnie naraz
w pałac jebnie na nas
obym nigdy nie musiał sięgać po guna
oby nie poległa wiara
nie lądowała w koszarach
pierdoli mnie każda władza
chciałem, żebyś obok stała
niezależnie jaka rana
nie będę się im kłaniał
i’m a riot, did they make me
bo nie oddam życia, wierz mi
you can call me but you never gonna take me
też nie jesteście bezpieczni
[refren: asthma]
następny małolat za kratą
wjebany za to, że latał z papą bo nie dawał rady ratom
na czele globu el chapo, zaraz pierdolnie atom
się nie kłaniam katom, i say f+ck ’em
następny małolat za kratą
wjebany za to, że latał z papą bo nie dawał rady ratom
na czele globu el chapo, zaraz pierdolnie atom
się nie kłaniam katom, i say f+ck ’em
[zwrotka 3: łajzol]
nie pierdol się w tańcu
co się skończyć może jutro
a ten twój złoty łańcuch trzyma obrożę krótko (co?!)
stałeś se z lufką i na to szeryf czekał
ze szmatą oraz klamką pod kurtką 4f’a
el chapo jest jak gepard
szybki i wytrwały
i na tych dzikich stepach wciąż poluje na ofiary
znowu ktoś przepadł, albo poszukuje starych
już nie mówiąc o kobietach, które czują, że przegrały
kij wam kurwa w szprychy i ban for life na k+nt+
na wolności gity, chcą wam wmówić co nam wolno
pato+celebryci wychowują twe dzieciątko
ono nie zgłosi dychy, by nie zostać sześćdziesiątką (kurwa)
skąd to w ogóle do nas płynie
i przemyca przemoc, jak do gdyni kokainę
chuj z każdym reżimem, co buduje siłę strachu
chwała ukrainie, a z putinem won do piachu
[refren: asthma]
następny małolat za kratą
wjebany za to, że latał z papą bo nie dawał rady ratom
na czele globu el chapo, zaraz pierdolnie atom
się nie kłaniam katom, i say f+ck ’em
następny małolat za kratą
wjebany za to, że latał z papą bo nie dawał rady ratom
na czele globu el chapo, zaraz pierdolnie atom
się nie kłaniam katom, i say f+ck ’em
Random Lyrics
- жречел (zhrechel) - outro lyrics
- t & sugah - lost in the middle lyrics
- bbnt - energy (prod. knkr) lyrics
- trentaco - this world wasn’t made for me lyrics
- l'apo - rechute lyrics
- brenda aliendro - bendición bye bye lyrics
- eminem1 - mockingbird lyrics
- ryu the real mc - sacrificii lyrics
- cláudia pascoal - eu jogo ténis lyrics
- skinz (dnk) - alfabet (abc) lyrics