azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

astr37 - streets lyrics

Loading...

[zwrotka 1]
nie jestem już tym typem
którego ty znałeś kiedyś
parę papierosów, dużo alkoholu kiedyś
dużo papierosów, zero alkoholu dziś
tak naprawdę to nie weed
tylko pierdolony crack
nie, nie, nie no żartowałem
jeszcze mam kontrolę nad tym
moi ludzie kontrolują twoją sukę
wtedy gdy chcę być ponad tym

[bridge]
tak naprawdę nie wiesz nic
bo chciałeś tylko atencji

[intro]
to nie pierdolone schody
kiedy schodzę nagle na dno
to jest wyjebana dziura
tak jak w mojej głowie szmato

[zwrotka 2]
to nie ty, double lean
to nie weed, nie wychodzę z tym na street
tani syf, tanie szmaty w twoim car
w twoim polonezie, bo na lepszego kasy zabrakło
tak to właśnie jest, jak się wydaję na alko
tak to właśnie jest, kiedy latam po melinie
nie no, to jest żart, wolę latać po hotelach
nie rozmawiam z menadżerem, tylko liczę w pln’ach
porshe panamera, nie wiem czemu to wjebałem
nie nawijam o disneyu, no bo wąsa wyjebałem już dawno
z moją byłą, po alko
szlug za szlugiem, moje płuca są wyblakłe
gdzie ty chowasz gandzie, pewnie też na mojej klatce
nie chcę monotonii, więc kupuję coś innego
znów jestem w kosmosie, tracimy kontakt z kolegą



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...