a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

astrogxral - 22 lyrics

[refren]
22 to młody jeszcze sporo rzeczy mam przed sobą
czas zabija wszystko wokół trzymam za mikrofon
jak mówisz mi o pracy chłopie to jest żadna nowość
spoko ja tak gram co noc
jak nie chcesz to nie dasz follow
jestem zwykłym typem, z tym że gram sporo
à propos siedzi we mnie słowo układam nocą
mam, po co no właśnie w sumie co mam, po co
chyba tak czuje, że to da sporo
[zwrotka]
nie mogę uciekać, jeśli chce to mieć
mam jeden strzał sześć, kiedy trzymam rewolwer
chciałbym pokazać ci inaczej ale nie mogę
widzę świat do góry nogami wiszę jak nietoperz
ale nie narzekam moje miasto lubi mrok
jeśli zamulili może ich obudzi głos
to nie czysta prawda ty weź umyj ja
jednego wyróżnia hajs a drugiego dwulicość, czyli co
komu mogę ufać jak się nie układa
komu mogę mówić co chcę a z kim nie wymieniać zdania
trochę męczy mnie mieszkanie w bloku, a nie będę w bramach
nie obiecuje, że postawie jej pałac tak się składa
mam pomysł zrobię nowe wejście ty byś go nie zrobił
wcale nie potrzebowałem biegać, żeby schodzić z drogi
najbliżej przysunie się ten, co wyniucha korzyść
zobaczymy kto jak skończy
proszą mnie o feat’y za kasę, a nie wygląda to tak
nie dogram do byle gówna, żeby się zgadzała flota
jeden robi cash drugi clout obydwaj na pokaz
serio robisz coś to cię ziomal obrobi na bokach
polska mentalność to jest straszny szajs
miałem o tym mówić w chuj
rzucam to na dalszy plan

- astrogxral lyrics

Random Lyrics

HOT LYRICS