a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

aurelius [pl] - sapere aude lyrics

[intro]
quod verum est, meum est, aurelius, aha

[zwrotka 1]
dobrze pamiętam jak niedawno jeszcze byłem w kropce
myślę nie będę wciskał kitu, że jest całkiem dobrze
wolałem obrać sobie cele zamiast biec na oślep
rzuciłem kości znając doskonale cenę chłopcze
więc co by się nie działo to przed siebie ciągle pędzę
tu większość wierzy w cuda i powtarza “jakoś będzie”
od małolata interesy tylko w szarej strefie
przyzwyczajony, że tu wszyscy patrzą nam na ręce
czuję stały niedosyt jak artur schopenhauer
tylko na pozór wszystko się wydaje czarno-białe
mam jeszcze parę blokad, mam jeszcze parę barier
sami frustraci wokół, którzy mi grożą palcem
stawiam na minimalizm, bo to moja filozofia
życie nieułożone, ale w duszy harmonia
to chyba stara szkoła? to chyba nowa szkoła
same ofiary wokół, co za pojebana moda
chcę ciągle się rozwijać, mam na tym punkcie bzika
ludzie nadal pozamykani w stereotypach
ja latam se w szeleście i się zastanawiam czasem
a może było lepiej kurwa zostać dresiarzem?

[refren]
jak nam coś się udaje, to nie jest przypadek
nic nie dzieje się tu bez przyczyny
los nam karty rozdaje, a ma kiepską talię
sam kreuję własne perspektywy

[zwrotka 2]
teraz tu wjeżdżam czuję jebany przypływ energii
muszę wyrzucić wszystko, co głęboko we mnie siedzi
bez kredytu zaufania, żadnych poręczycieli
z chorymi ambicjami, no i bez ceregieli
nie ma co dygać teraz ani tu na zimne dmuchać
szukam wciąż alternatyw, bo zabija mnie ta nuda
słyszę same slogany, nie mogę już tego słuchać
wbijemy parę szpilek, taka akupunktura
i nie spocznę na laurach, bo to on ma na mnie spocząć
ten rap jest chyba dla mnie jedyną możliwością
od małolata pielęgnuję wstręt do przeciętności
nie wierzę już w przypadki, w zbiegi okoliczności
gonią mnie czarne myśli, a ja nie wiem czy ucieknę
leków na tą przypadłość nie kupisz w aptece
dlatego potrzebuję więcej światła jak von goethe
trochę się zasiedziałem, wybacz ale muszę lecieć

[refren]
jak nam coś się udaje, to nie jest przypadek
nic nie dzieje się tu bez przyczyny
los nam karty rozdaje, a ma kiepską talię
sam kreuję własne perspektywy

- aurelius pl lyrics

Random Lyrics

HOT LYRICS