azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

adm – modlitwa lyrics

Loading...

[zwrotka 1: adm]
jestem głodny i nie ma opcji, że zadowolę się tlenem
czas się modlić przed jedzeniem, własnie zaczynam jeść scenę
modlę się do boga czasem, przybywa wrogów znam to i wiem, że bez nich jestem wart tyle co bez włosów samson
kilka sztosów ma ziom, sobie w trójki składam nie ma szans, że przestanę być pierwszy, mów mi adam. mówili, że nie skończę płyty bo brak mu werwy, co za kłopot ani jak jan chcrzciciel w banku spermy. pierdolony ewenement, jak molesta w ’99 musisz wiedzieć przejmę scenę, czuję się jak bóg wierzę w siebie. wszyscy święci, jestem zły bo nie tak czysty i tak macie mnie na językach to czas eucharystii. nadejście zwiastuje spadająca gwiazda, nie jedna daj tych króli mogą mi klękać do berła. chcę do sb się dostać pierwsza lepsza ciota prędzej tau dołączy do behemota

[refren: adm] x2
każdy dziś klęknie bo tego nie przerwę otwieram księgę i to nie testament wodę se lejcie zróbcie mi miejsce tylko ja przejdę nic mi się nie stanie
[zwrotka 2: adm]
sb mafia przy stole daj nam wina nie chleba jest nas mniej judaszy trzeba było wyjebać. judaszu czy to zawiesisz? to mi wisi czy sie zawiesisz? to mi wisi. jestem tu jak dawid pokonam najwiekszego tylko ze proce wykorzystam do czego innego.nie pojedziesz po mnie nawet jeepe’m wjedź na pit stop jade na pelnej obok mnie sw krzysztof wiezie nas dobrze nie znasz brachu co by nie bylo to nie ma tu płaczu jestem jak noe popłyne tylko ja i reszta zwierzakow. mam 16 apostolow w kazdej zwrtoce

[tekst i adnotacje na rap g-nius polska]



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...