b.o.k. – widziałem lyrics
[intro]
widziałem… widziałem…
[zwrotka 1]
widziałem ludzi, którzy umierali z głodu, obok upraw zbóż
ale nie dla nich przeznaczonych, lecz dla upraw krów
po naszej stronie globu sadzonki mięsa
pochłaniają znowu plony mogące wykarmić ten świat
widziałem metki polskich firm w ruinach fabryk; bangladesz
być może nawet sam nosiłem ich ubranie
może piętnastoletnia istrat miała żyć w szczęściu
outsourcing – przyszła na świat w złym miejscu
widziałem nędze państw po latach kolonizacji
pozornie uwolnione, wciąż pod jarzmem korporacji
dla zysku ziemia to surowiec; człowiek tania siła
co kupujesz, od kogo? uważaj, możesz się przyczyniać
jeśli słyszeliście o magicznej sile, która może dać, odebrać życie
powiem wam: to mianowicie… pieniądz
stać cię by zrobić coś
pośród ogromu naszych ofiar leży wdowi grosz
[refren] x4
rozmiar cierpienia tu zawstydziłby samego boga
rozmiar cierpienia tu zawstydziłby każdego
rozmiar cierpienia przerasta przekątną monitora
pomsty nie ześle nam satelitarne niebo
tekst i adnotacje na rap g*nius polska
Random Lyrics
- johnny burnette & the rock ‘n’ roll trio – sweet love on my mind lyrics
- the honey trees – the fall lyrics
- gary wright – two faced man lyrics
- kool john – who dat lyrics
- pweezy – 31ers lyrics
- virux & kappa-o – colpo su colpo lyrics
- carns hill – skrt lyrics
- lil’pin – la sigla del piombo lyrics
- kevin lasean – slow down lyrics
- holy modee – million (freestyle) lyrics