a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

b.r.o (pl) - młody bóg (audio only) lyrics

tekst:
=== b.r.o ===
ref
zarobiłem trochę pengi, dalej mam spory głód
biorę życie do ręki, świeży jak nowy but
warszawa ciągle pędzi, choć to nie hollywood
czuję się, jak młody bóg tu [mło+mło+mło+młody bóg]

trochę pengi, dalej mam spory głód
biorę życie do ręki, świeży jak nowy but
warszawa ciągle pędzi, choć to nie hollywood
czuję się, jak młody bóg tu [mło+mło+mło+młody bóg]

zwrotka 1
to miasto pachnie dla wielu nową nadzieją
młodzi studenci wypiją, to co naleją
widzę dokładnie, gdy wjadę nocą na rejon
na mazowiecką, gdzie ludzie chodzą aleją
warszawa jest taka piękna
lecz kiedy wracam na chatę jakbym wracał z piekła
komu trzeba kibicować, łatwo zapamiętać
melanżowanie w tym mieście, to jest praca ciężka

zwrotka 2
lecz nie widzę siebie nigdzie indziej
robię nl3, a te wersy piszę w windzie
może będzie hit, może z tego nic nie wyjdzie
znowu jakiś typ pyta jak mi idzie biznes
+dobrze idzie, nic się nie martw, to nie byle szwindel
dla hejterów mam jedynie teraz middle finger
jestem tu od zawsze, także mnie nie myl z lemingiem
zmienić moje zdanie to jak złamać dziś enigmę xd
+pałac kultury, a nie big+ben+
ref
zarobiłem trochę pengi, dalej mam spory głód
biorę życie do ręki, świeży jak nowy but
warszawa ciągle pędzi, choć to nie hollywood
czuję się, jak młody bóg tu [mło+mło+mło+młody bóg]

trochę pengi, dalej mam spory głód
biorę życie do ręki, świeży jak nowy but
warszawa ciągle pędzi, choć to nie hollywood
czuję się, jak młody bóg tu [mło+mło+mło]

=== kubańczyk ===
zwrotka 3
młody bóg, jestem od roku, a to miasto ciągle nie śpi
o dziesiątej nie espresso, tutaj częściej walą kreski
wawa to miasto perspektyw, lecz się zgubić łatwo, wierz mi
trochę [?] i procentów, weź sam dopisz resztę puenty
++to są dwa światy++
raz czerwony dywan, raz nad wisłą płoną baty
24 na dobę, jaki chcesz to masz temacik
wielu bardzo szybko się potrafi tu zatracić
ale też jest pięknie
bo na mokotowskiej sp+ceruję sobie z pieskiem
w nocy po śródmieściu batów wciąż się schodzi dwieście
za mało jest słów, by opowiedzieć o tym mieście
tu jest pięknie, kocham tę dzielnię
poznaję tych ludzi, którym hip+hop całym sercem
wawa nie zasypia nawet jak zażywa ,,percent”
plusy i minusy, ale odnalazłem szczęście
już zawsze tutaj będę
=== b.r.o ===
ref. b.r.o
zarobiłem trochę pengi, dalej mam spory głód
biorę życie do ręki, świeży jak nowy but
warszawa ciągle pędzi, choć to nie hollywood
czuję się, jak młody bóg tu [mło+mło+mło+młody bóg]
trochę pengi, dalej mam spory głód
biorę życie do ręki, świeży jak nowy but
warszawa ciągle pędzi, choć to nie hollywood
czuję się, jak młody bóg tu [mło+mło+mło+młody bóg]

- b r o pl lyrics

Random Lyrics

HOT LYRICS