azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

b4rtecky - cukierek albo psikus lyrics

Loading...

[zwrotka]
chcesz cukierek i psikus to zjedz dwie piksy
nie tylko w halloween mam potworne sk!llsy
przestań drążyć temat w przeciwnym wypadku mój ziomek wyjebie ci z dyńki
jak mówię coś to mam na myśli, więc lepiej pilnuj dzisiaj swojej siksy
bo kiedy mówię, że będę obcinał jej cycki, to nie mam zamiaru się gapić
jestem sobą w pełni, ktoś tak dziś potrafi?
jestem sobą w pełni jak wilkołaki
chcesz beefu ze mną? weź srebrne kule
dzwonię po moją mordę dracule
jak już teraz wkurwiasz się
to wtedy dopiero zaleje cię krew
chwytaj się brzytwy blisko gardła, flow wyjebane jak nimfomanka
weź wbijaj do mnie jak ktoś ci powie: “weź idź do diabła”
robię to jak nikt od dawna, bo jesteśmy głodni jebanych wnętrzności
jak twoja suka słyszy moje zwrotki to ma nogi bardziej rozłożone niż zombie
kim jest w ogóle ten chłopiec? tego to nawet bóg jeden nie wie
z pięty kopię te kopie i kopie im groby w ogródku u siebie
to przeze mnie pieklą się w niebie, a ci w piekle są w siódmym niebie
bartuś cicha woda daje wersy ogień każdy raper wieje, no bo go to wbija w ziemie
lubię ten moment gdy kończę piosenkę, myślę sobie wtedy it’s aliveeee
bo wiem, że stworzyłem potwora i jestem do tego stworzony jak frankenstein
cyrkowe trupy raperów to zostawiam sobie na potem
a od kiedy jestem wampirem zaparzam herbatkę zużytym tamponem
buahahahhaaha
wiedźmy chcą mi się nabijać na pal
wrzucę do pieca ich ciała potem
i wtedy to dopiero będą napalone



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...