bąbel (pl) - p.ł.y.n.ę. lyrics
[intro]
właściwie to, późno nauczyłem się pływać, wiesz?
jakoś tak, heh, no nie wiem sam
[zwrotka 1]
płynę po tym bicie niczym quattro w need for speedzie
płynę z boku dopisuję tekst na feacie
płynę chociaż pewnie nie widzicie
zginę w ludzi tłumie nucąc w ciszy gdzieś o świcie
licząc na to że ktoś o mnie kiedyś wspomni
przy tej nucie szepnie sam do siebie menciu zwolnij
po co ci to wszystko jak przeminie, rozkmiń
fotel zimne piwko i na stoliku przekąski
ambicje same przyjdą lub przypłyną
wiesz nie wszystko szybkie musi być jak pendolino
idę doliną, gdzie nie wszystko jest sp-czone
świat m4 – wszystko idzie w dobrą stronę
tworzę sobie w życiu swój własny mały eden
nie uznaję z kolegami pojęcia debet
pieniądz to rzecz materialna, raz ją masz a raz nie masz
jak to mądry kiedyś ktoś nam powiedział
[hook]
płynę nie wiem jeszcze jak daleko ale
płynę dobrych ludzi w pokład biorę dalej
płynę ktoś się topi rzucam linę ciągle
płynę płynę (x2)
[zwrotka 2]
płynę tak bezosobowo jednak słownie kolorowo
bujam się na łajbie hajsik kiedyś sam mi wpadnie
jak nie wpadnie, trudno inny zgarnie
żeby być szczęśliwym wozić się nie muszę w ralph’ie
kto ma cele i k-maty ten ogarnie
szafa majk – tworzę własną narnię
każdy z nas ma w sobie nieodkrytą pasję
przykładowo ja się spełniam leksykalnie
nieb-n-lny rap dzisiaj jakby oksymoron
ci co się golili dalej na łyso się golą
spora część ma myśl przewodnią przepełnioną flotą
siedzę na uboczu i wpierniczam popcorn
patrząc z boku przypomina mi to bardziej folklor
co się w sumie dziwić tego dzieci słuchać wolą
ile babek w zeszły weekend przeleciałeś
jak wysoko tam na dragach doleciałeś
[hook]
płynę nie wiem jeszcze jak daleko ale
płynę dobrych ludzi w pokład biorę dalej
płynę ktoś się topi rzucam linę ciągle
płynę płynę (x2)
[hook]
płynę nie wiem jeszcze jak daleko ale
płynę dobrych ludzi w pokład biorę dalej
płynę ktoś się topi rzucam linę ciągle
płynę płynę
[zwrotka 3]
płynę choć mnie nie znasz moje imię w tłumie zginie
płynę ale mało kto by pomóc palcem skinie
płynę chociaż nieraz i mi noga się powinie
płynę jak lannister, po winie
płynę oldschoolowo i stylowo w t-denimie
płynę w swej twórczości jakby w plastelinie
płynę razem z rapem który w moich żyłach płynie
płynę jak kropelka która w morzu syfu zginie
Random Lyrics
- trey forever - good intentions lyrics
- g yamazawa - leather seating lyrics
- gilbert o'sullivan - but i'm not lyrics
- little birdy - hairdo lyrics
- frane - al sur lyrics
- the unthrowboxes - truth or dare lyrics
- ross fink - move right along lyrics
- wallace vanborn - snails and bones lyrics
- umberto tozzi - de qué me sirven estas manos lyrics
- missbrauch - kvr-chef saubermann lyrics