azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

badill kanu - zbytosiedlowo lyrics

Loading...

[intro]
badill: siemano, siemano…
teabe: ahhhh
badill: kijak gocław
teabe: elo, elo
badill: teabe saska kępa!
teabe: badill kanu, tak jest! gocław jak tam? jak tam gocław? halo, halo, jak mnie słychać?

[zwrotka 1: badill kanu]
droga na studia dawno zamknięta
idę na bloki zapalić skręta
wszystkie problemy lecą gdzieś za mnie
ja chodzę w dresie, ty patrzysz się na mnie
syf wychował, ojciec nie bardzo
dlatego lubię polecieć z ferajną
mordeczka mówi, bierz się za rap
zarobisz z niego legalny hajs
styl jak dybali
jesteśmy na fali
cieszyński pogby tu z ziomalami
browar i balet, stale też palę
pozdro wariaty (elo, elo)
co w kryminale (elo, elo)
wracać na wolność
wracać na stałe
ośka jest grana, piłka kopana
lamusy cicho będzie nagana
kijak z gocławia – saską pozdrawia (saską pozdrawia)

[refren x2]
zbyt osiedlowo (x4)

[zwrotka: teabe]
gocław się bawi dniami, nocami
balaton latem, zimą na chatę
jak busy kwadrat, meeting na tesco
furki, maniurki, dym w płuca gęsto
miele se ziele czarnym crasherem
trójkąt ggs z przyjaźni interes
orlik, jantar, iskra, wilga
na kolorze browar, piłka
kijak jak tam, co strzał bramka
przed treningiem piwo standard
ziele w polu, ziele w blantach
co kolejke wpada kaska
bukmacherka, buch na szalkach
gocław stąd pozdrawia saska
trójkąt, kurwa, sprawdź to mordo
ja na wodnik skacze bombą
na otwarte jak jest lato
szorty, klapki, z gołą klatą
głucha baba, daje flakon
i jedziemy na balaton (balaton, daje, daje x8)

[refren x2]
zbyt osiedlowo (x4)



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...