azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

bafomet - all i see is blood / gloomy rainy helplessness lyrics

Loading...

z nienawiści do siebie znów trzęsą mi się ręce
deszcz pada tak pewnie, opływając w ciszę, bezsens
jest tu tak ponuro jakby była niedziela
ostatnia, tak późno że żadna krzywda nic nie zmienia

wymazałem się sam, choć pamięć gnije ostatnia
dobrze znasz ten stan, co znamię to kryje tabularaza
wypisana żyletkami, ostatni lament wertera
deszcz pada. i na nic płynąć za nim, te same powielać

ścieżki, mogę wrzeszczeć, nikt nie będzie słuchać
pozorowany świat, bezsens. zaświadczenie pełne i pustka
w głowie, w marzeniach… wewnątrz tylko tłumione ja
oczy we łzach, gdzie to “ja”? czuję już tylko pokornie strach

stojąc na szczycie świata widzę jedynie dno samotności
jak syzyf tylko po to spadam, żeby podziwiać stąd ten pościg
za atencją, za szczęściem, a na końcu nagrodą bezsens
nic nie osiągniemy, wierzcie, ja już płynąć z wodą nie chcę

mogę mówić językami, mogę tworzyć rzeczy piękne
dobro nudzi schematami, zło tylko później męczy bestie
znałem kiedyś dwóch bogów, pokazali mi szarość
bycie ponad? czy spokój? izolacja – to w niej tkwi patos

ponoć istniało gdzieś jeszcze piękno
spłonęło, bo jak to? co ludzie powiedzą?
co ludzkie spłonęło, na poczet uczłowieczenia
schematy same wiedzą jakich potrzeb nie spełnia

maslow, jego dobytek to opium dla masochizmu
no dalej, spisz psychę, to obłuda humanistów
deszcz tnie jeszcze mocniej, może zmyje te społeczne normy
za które każdy się potnie, po to żeby jak powietrze być wolnym

sami napisaliśmy ten świat od alfy do jebanej omegi
czy egoizm był tego wart, żeby nie dało się w nim przeżyć?
nie mi oceniać, nie wam sądzić ostatniej trzeźwej myśli
tylko jeden jedyny strzał i złotem okryje ostatni we mnie wyczyn…



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...