bafomet - song2 lyrics
Loading...
przepełnia mnie pustka, jakby pisał mnie nietzsche
zamiast haseł na ustach, złotem ciągle milczę
bo czym się tu cieszyć? hioba nigdzie nie słychać
bo tak pizdo skrzeczysz, że go w końcu zajebie cisza
po co tu żyć? po co się zabijać?
tu i tam cały byt, przecież utonie w myślach
przecież już jakoś, zdechłem ze trzy razy
żegnam całą radość, nie ma co o piekle marzyć
chociaż mamy już tu, na ziemi takie jedno
tam gdzie zanikł mózg, najgłośniej wrzeszczą
wojowników zastępy, każdą prawdę mają za złą
schrödinger jebnąłby w kąt taką polarność
od człowieka nadto, daleko do boga
goła c-p- nam patos pod łono chowa
od człowieka nadto, daleko do diabła
gdzie patos? a patos prostą sentencją zmarniał
Random Lyrics
- hunger - naked lyrics
- jamaine. - 4 freak$ lyrics
- malachai - let 'em fall lyrics
- planet.drvv - 119 lyrics
- anonymous vendetta - uncensored lyrics
- ivan h. browning - my task lyrics
- morgan delt - the system of 1000 lies lyrics
- pink floyd - mother (fa) lyrics
- vusal mirzaev - вспоминай меня lyrics
- lampyss - nos lyrics