azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

bambo the smuggler – kuskus lyrics

Loading...

[zwrotka 1]
nosi polo g, słucha polo g
g nie jeździ w polo, koło lata mi
jako prośbę ma twój nędzny kolo
debile jarają się hugo, co jest okropne
a ja zajadając udon ujebałem nowy moncler
stałem i go nie zabuło, a wstaję tak ciągle
jak gołąb, co nasrał ci na szybę lub po błądze
trzy dziury wypełnione spermą, to jest skutecko
dla ciebie to nie hip+hop, dla mnie dziada i prosecco
nie strugaj pawianak, naj po torbę mi dżepetto
z kolegą przy głupem możesz się podzielić resztą
z kubka smakowego się wylewa szary elbo
dla takich pazero to to buła oraz elbo

[refren]
pokaż mi drugiego z takim stilo
ja nie gram dla zabawy, tylko razem ponad kilo
obok siedzi amigo, amigo
delektuje się wątonem, a ty amino, amino
nie jadam, nie rucham
wokół zanazowie rucham
chociaż nie jadam, nie rucham
ktoś to zawie, że ci utal
nie jadam, nie rucham
wokół zanazowie rucham
chociaż nie jadam, nie rucham
ktoś to zawie, że ci utal
[zwrotka 2]
mówią, wyglądasz jak talip, ja nie słucham talip
kweli mówią, ale masz oponę, ta opona to pirelli
siedzę w cierpie, wiedzie mnie koleżka, co się upierdolił flexem
ty żeś po kraju wie osiedlowym pablo eskiem
leci nowy fredo, ty dalej ewane z cence
dupa zarośnięta jak murawa w bukaresie
tęgiej głowie to chyba zrobimy dres na męsę
jestem elektryczny, a więc chcę w garażu teslę
w żyłach mam algierską krew, tak jak pnl
za to polski łeb, więc adlibach nie ma, łe, łe, łe
żaden ze mnie lew, ty jak chcesz to sobie grzeb
orientalna kuchnia, proste sklipy to twikrę brille
on wow

[refren]
pokaż mi drugiego z takim stilo
ja nie gram dla zabawy, tylko razem ponad kilo
obok siedzi amigo, amigo
delektuje się wątonem, a ty amino, amino
nie jadam, nie rucham
wokół zanazowie rucham
chociaż nie jadam, nie rucham
ktoś to zawie, że ci utal
nie jadam, nie rucham
wokół zanazowie rucham
chociaż nie jadam, nie rucham
ktoś to zawie, że ci utal
[outro]
dwa pięć jak sancho, ty przy dupas jak pansa
i zawinę twój banknot, gdy nadarzy się okazja
dwa pięć jak sancho, ty przy dupas jak pansa
i zawinę twój banknot, gdy nadarzy się okazja



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...