a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

bankai - #nadnad lyrics

jestem nadczłowiekiem, bo nad tobą stoję
jedyne nad twoje, to stanie nad gnojem
patrz jak sam stoję… cieszy mnie brak wojen
bo każdy ze mną ze mną beef oznaczałby gry koniec
nara kurwa łaki mówcie mi bwana kubwa i tak dziś
nie dacie mi rady jak pustelnik, truizm jakiś
spływa po mnie wszystko dziś, a to żaden p-rno film
ale ostro daje bit, twój rap prowo mordo wyjdź
pozjadałem wszystkie rozumy jak zombie, jestem głodny
dzieci bawią się w dissy, “dorośli” w komentarze, wojny
ja odświeżam tę scenę, nie wierzysz? #f5
ja odświeżę tę scenę, jak air wick #fresh_fresh
mam sposób bycia gordyjski, bo jestem pokręcony
twój sposób na życie przykry, jak bunshee nocny skowyt
nie słucham was, nie mówię nic, jestem dla was jak głuchoniemy
ty słuchasz nas i mówisz- mistrz, zapamiętaj grunt to przemysł
więc się tu produkuję ciągle- mastering moja obróbka końcowa
nie zważam na słowa, może niemądrze, ale oczy masz wielkie jak sowa
skraplam was, jesteście w parze, reszta też się gotuje, że łaki tu zjadam
to gra na czas? nie gra na sk!ll?! weteran ma tyle do pokazania!

mam cięty język #orochimaru, cięty język jak jurand
twój kiepski festyn spada pomału, bo mogę tu sobie zaginać czas
zaginam czas, zaginam was, wy jesteście dla mnie jak origami
moja faza, rozjebe świat jakbym w atlasa strzelił z armaty
dobra wychodzę…z puszki pandory, mój rap apokryf ty heretyku
deprymuje was mój chory styl, flow asłuchalny, jak płyty z chodników
ja jestem czarujący… jak avadakedavra kurwo #crucio
daję popis mocy, bo moja to magia a ty w rapie mugol
potrzebuję czegoś więcej, niż mieć tu coś…
potrzebuję ciągłych zmian, boże qui pro quo
na bicie jakoś wiążesz koniec z końcem #uroboros
żal mi cię, jesteś jak pies, który goni własny ogon
ja rosnę w ich oczach, ja jestem w nich cierniem
niedługo przebiję serce, wejdę w krwiobieg #erytroserfer
kręcę scenę nieźle, jakbym był geografem
globus to trójwymiar flow, a ty palcem po mapie
możesz szukać nawet jak chcesz, dla mnie rapgra icy tower
szczebel wyżej w undegroundzie, skacze bardziej piętra całe
zaśniesz przybij żłówia ema, jestem koszmarem krugera
nie wiem jak zakończyć numer. trudno…
kstyk kurwo

tekst i adnotacje na rap g*nius polska

- bankai lyrics

Random Lyrics

HOT LYRICS