azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

barcelasz - interferencje lyrics

Loading...

[verse 1]
ja otwieram oczy i widzę jej twarz
i ten unikatowy blask
który mnie budzi, zapędy studzi
o jak ją dobrze to znam
ciepłe promienie słońca, próbują na nas spoglądać
jej twarz tak pięknie wygląda
mówi – “weź przestań, dobra, dobra”
one to widzą, zobaczą wszystko
zróbmy dla słońca widowisko
bądź bliżej, nigdy nie będziesz za blisko
my to przecież wyjątkowe zjawisko (eyy)

[bridge]
jesteśmy tylko falą wśród fal
zmaterializowaliśmy się, bo ten wszechświat tak chciał
a teraz wisi nam cały nad głową
przysłuchuje się naszym słowom
chcę go złapać za rękę razem z tobą, bo inni już nigdy tego nie zrobią
nie, eyy, nigdy tego nie zrobią
eyy, nie, nigdy tego nie zrobią

[verse 2]
chodź zabiorę cię tam gdzie możesz zostać na zawsze
ona mówi że fajnie, tylko ja się tobą tak zajmę (okay)
chodź zabiorę cię tam gdzie ciągle masz drugą szansę
wszystko zawsze jest jasne (mmm)
jak mówisz – to tylko prawdę
spotykam cię w innym wymiarze
gdzie nie potrzebne są zmysły
tam nie obowiązują prawa fizyki
wszystko jest pustką, a nicość jest wszystkim
kiedyś złączymy się w nieskończoności
póki co wracam na ziemię
ja znowu wracam do ciebie
ja znowu wracam do ciebie

[pre-chorus]
daj mi tylko kilka chwil
chcę opisać ten widok
w twoich oczach widziałem przyszłość
a może mi się tylko przyśniło

[chorus]
otwieram oczy i widzę jej twarz (eyy)
znów zatrzymał się czas, znów zatrzymał się czas
ja otwieram oczy i widzę jej twarz (uhh)
to nie pierwszy raz, to nie pierwszy raz, to nie pierwszy raz
otwieram oczy i widzę jej twarz (mmm)
znów zatrzymał się czas, znów zatrzymał się czas (eyy)

[verse 3]
jak opisać mam ciebie, tu słowa tracą znaczenie
na tym poziomie rzeczywistość to lingwistycznie więzienie
mógłbym zatopić się w tobie
zostawić za sobą wszystko, nie wracać
mógłbym na prawdę, nie warte jest bez ciebie istnienie – to prawda
to korelacja na poziomie molekularnym
zapisana od zawsze w tym świecie niewidzialnym
rezonujemy w tej samej frekwencji
niedostrzegalny taniec interferencji

[chorus]
otwieram oczy i widzę jej twarz (eyy)
znów zatrzymał się czas, znów zatrzymał się czas
ja otwieram oczy i widzę jej twarz (uhh)
to nie pierwszy raz, to nie pierwszy raz, to nie pierwszy raz
otwieram oczy i widzę jej twarz (mmm)
znów zatrzymał się czas (znów zatrzymał)



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...