azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

bartek koko/bary – wzgórze psów lyrics

Loading...

[tekst piosenki “wzgórze psów”]

[intro]
(tato, a ty umiesz pływać?)

[zwrotka]
nie umiem, ale znowu jestem na wsi
gdzie słońce przykrył popiół jak kiedyś nagasaki
gdzie w żyłach płynie roztwór, co rozpierdala flaki
gdzie 97 powódź to nie szczędziła mostów + “matko bosko”
biało+niebieskie flagi
jedni chcą tylko żryć, inni chcą się jeszcze bawić
na wzgórzu chowam psy, babcie kultywują voodoo
po sklepem słychać świst, to święto żywych trupów
na drodze błyśnie jeep króla mięsa i zrębki
to wszystko jest dla świń, może trochę dla pieniędzy
chłop ci sprzedał grunt, gdzie ojciec stawiał dom
dziś by nie miał słów, ale w czas się zmienił w proch
drogi bywa łyk i drogi bywa szlug
do światła lecą ćmy, na dwójce leci sznuk
w knajpie lecą łzy, a klient leczy [?] dług
ja wróciłem tu żyć, ja wróciłem tu by czuć

[refren]
wciąga mnie tu nieznana siła
od wspomnień kręci mi się w głowie, aż rzygam
niemądrze będzie się tu znowu wychylać
masz problem? mam problem i go właśnie zabijam
wciąga mnie tu nieznana siła
od wspomnień kręci mi się w głowie, aż rzygam
niemądrze będzie się tu znowu wychylać
masz problem? mam problem i go właśnie zabijam
[zwrotka 2]
boiska to nie żwir, a murawa jak w wembley
ale tutaj nie gra nikt, wolą latać w bmce
pastor z ambony grzmi, czego to on nie chce
wszystko inne dziś to se przyjmie w podzięce (amen!)
stoją automaty na znicze?
to dobrze, bo ziomów na cmentarzu nie liczę
znajomi mają dzieci, chuj wie jak masz na imię
wszyscy biorą leki, zioła i meskalinę
psy szczekają jakbym kurwa był obcy
klima nie jest kawą, na murach nie fachowcy
typek świeci klatą, urzędy są pisowskie
miłość okaż pałą, nie wierszami szymborskiej
dzieci grają w mario, młodzi jointy palą z marią
masz warszawski sen? dawaj mariot
przecież nie chcesz tutaj zejść, tylko wróć jak cię okradną
ja se wracam też, i bynajmniej po banknot

[refren]
wciąga mnie tu nieznana siła
od wspomnień kręci mi się w głowie, aż rzygam
niemądrze będzie się tu znowu wychylać
masz problem? mam problem i go właśnie zabijam
wciąga mnie tu nieznana siła
od wspomnień kręci mi się w głowie, aż rzygam
niemądrze będzie się tu znowu wychylać
masz problem? mam problem i go właśnie zabijam



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...