azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

bary (pol) & leeny - obrałem kierunek lyrics

Loading...

[producer tag]
ey leeny cook this sh+t up

[refren: soulard]
yeah
obrałem kierunek ty nie pierdol, że zrobiłem błąd
zostawiam szacunek tylko wtedy jak oddajesz go
ile razy mam ci mówić nie chce zbijać starych fior
lecę pełną parą 808 ty to mój comfort zone
nic o mnie nie wiecie jestem chodzącą zagadką
jak ogarniasz posłuchaj te tracki skminisz gładko
wchodzę pełnym butem nie czekam aż inni padną
ni+nigdy nie na baczność szerokim łukiem omijam kłamstwo

[zwrotka 1: soulard]
wiesz, że widzisz w formie zawodnika, bo nie umiem już tego odpuścić
oni, zamiast trafić coś ziom próbują mnie innych ziomów poróżnić
wole więcej niż pustych niż siedzieć obok kurwy
ode mnie nie zależy to z kim podzielę te stówki
wiem z kim wezmę zwycięstwo
zrobię sobie na tym sos, a nie tak, że te typy mnie tu spieniężą
podaje miastowym dłoń w zgodzie ze sobą będę już żył wieczność
na miękko na miękko
wchodzę na najwyższe piętro
ze mną kilka osób tylko kilku wezmę ze mną
głowę mam na karku nie jestem naiwne dziecko
zabierz ode mnie swój bełkot weź go
[refren: soulard]
obrałem kierunek ty nie pierdol, że zrobiłem błąd
zostawiam szacunek tylko wtedy jak oddajesz go
ile razy mam ci mówić nie chce zbijać starych fior
lecę pełną parą 808 ty to mój comfort zone
nic o mnie nie wiecie jestem chodzącą zagadką
jak ogarniasz posłuchaj te tracki skminisz gładko
wchodzę pełnym butem nie czekam aż inni padną
ni+nigdy nie na baczność szerokim łukiem omijam kłamstwo

[zwrotka 2: bary]
ja od lat dobrze wiem to gdzie zmierza ta droga
i sam zapełnię talerz bliskim, a nie proszę boga
mniej zdawać się na innych to nie ta osoba
a tym, co nie wierzyli bledną miny zobacz
będą podstawiać ci nogi połamiemy je jak kije
fanki się kręcą wokoło naturalnie jak żmije
i wiem, że będzie polot, dopóki bary żyje
ty nie umiesz zrzędzić tylko z was, chociażby na chwilę
poznaliśmy lata wcześniej się, ale połączyła muza nas
broski o mnie więcej wie niż dowie się ktokolwiek z was
kiedyś było o jednego więcej, ale jeden zgasł
nie mieliśmy nic do siebie nie myśl że poróżni hajs

[refren: soulard]
obrałem kierunek ty nie pierdol, że zrobiłem błąd
zostawiam szacunek tylko wtedy jak oddajesz go
ile razy mam ci mówić nie chce zbijać starych fior
lecę pełną parą 808 ty to mój comfort zone
nic o mnie nie wiecie jestem chodzącą zagadką
jak ogarniasz posłuchaj te tracki skminisz gładko
wchodzę pełnym butem nie czekam aż inni padną
ni+nigdy nie na baczność szerokim łukiem omijam kłamstwo
[zwrotka 3: $ierra]
spadłem sam przez muzę nikt nie oferował mi parasola
i dlatego właśnie jestem winien tobie nic
no bo kiedyś słuchaj sam wstałem z kolan
teraz w moim słońcu chcą się wygrzewać za free
no bo jestem hot jak ambresola
wiem, że knują coś tam w kącie każdy jeden z nich wiec utrzymam ich na dystans zobacz
jak w twarz ci mendy sypią piach, a potem próbują zgonić to na wiatr co ty
serio nie widzisz ze mam na karku łeb no i sprawne oczy
dzieliłem się ciężko z typem, ale wciąż otrułeś zobaczyć, bo czym
długi, bo nadal hustle, bo kurwa robię to w noc i w dzień sierra

ey leeny cook this sh+t up



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...