azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

bastaboiz - ralphie lyrics

Loading...

[zwrotka 1]
jestem kurwa wściekły
i nie mam już dla nich litości
to rozpacz w płynie
to rozpacz w dymie
pora te gierki zakończyć
pokazowych uprzejmości
weszliście ze mną na wojenną ścieżkę
i przyszedłem wam to ogłosić
to ja rzucam kości
ja rozdaję karty
ten mecz od początku był ustawiony
a wy go braliście na żarty
ja nawet nie mam twarzy
nie mam co stracić
jeszcze pomoże mi
w ciemnym zaułku
ciasno zawiązany krawacik

[refren]
obaj wyczuliśmy moment
kiedy się zmieniła gra
kiedy pierwszy raz na scenie
w świetle się pojawia strach
chciałbym żebyś widział
wtedy jak wygląda twoja twarz
kiedy orientujesz się
że przed tobą nie stoję ja

to mój brat bliźniak ralphie
i jest ostro wkurwiony
ma pistolet w swojej dłoni
który jest odbezpieczony
zaraz łeb ci rozpierdoli
bo nie mam nad nim kontroli
to mój brat bliźniak ralphie
(bastaboiz)

[zwrotka 2]
poznaj micky’ego
amigo co czego nie dotknie to narobi złego
gościa dzikiego
co w jego intencjach miłości ludzie nie dostrzegą
i mało tego
od małego micky miał dostęp do broni
widziałeś w tv jak w roju nabojów
mieli dziury w zbroi
znajomi guaomi
micky, tak się nazywała kiedyś moja przytulanka (ralphie)
nie widziałem jej od dawna
brak miejsca na litość
destrukcja na ustach
czeka was kara nieludzka
bo skurwiel właśnie wychodzi spod łóżka

[refren]
obaj wyczuliśmy moment
kiedy się zmieniła gra
kiedy pierwszy raz na scenie
w świetle się pojawia strach
chciałbym żebyś widział
wtedy jak wygląda twoja twarz
kiedy orientujesz się
że przed tobą nie stoję ja

to mój brat bliźniak ralphie
i jest ostro wkurwiony
ma pistolet w swojej dłoni
który jest odbezpieczony
zaraz łeb ci rozpierdoli
bo nie mam nad nim kontroli
to mój brat bliźniak ralphie x2
(bastaboiz)



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...